Eliminacje. To już nie zabawa. W pogoni za władzą i miłością wszyscy są zdolni do najróżniejszych czynów. Nie zawsze są one dobre. Czasem w człowieku budzą się najgorsze instynkty...
Nie jesteś zalogowany na forum.
"Bywa, że tylko człowiek, który stracił wszystko, potrafi obdarować Cię najcenniejszym skarbem."
Offline
Weszłam po cichu do sali kinowej. Była mała ale elegancka i przytulna. Usiadłam w wielkim wygodnym fotelu i przez chwilę rozkoszowałam się jego wygodą.
Może i jestem wariatem... Ale skoro tak sądzisz, to znaczy, że ty też nim jesteś!
Offline
Siadam obok Awary.
-Jaki film oglądamy?- pytam
Offline
Po paru minutach dołączyłam do Awary
- To co oglądamy?- zapytałam podchodząc do półki z filmami .
"Bywa, że tylko człowiek, który stracił wszystko, potrafi obdarować Cię najcenniejszym skarbem."
Offline
- Hmm... - zastanawiam się. - Może jakiś nowy film akcji? Mam ochotę na wybuchy!
Może i jestem wariatem... Ale skoro tak sądzisz, to znaczy, że ty też nim jesteś!
Offline
- Ja też, film bez miłości, proszę! -podkreśliłam
"Bywa, że tylko człowiek, który stracił wszystko, potrafi obdarować Cię najcenniejszym skarbem."
Offline
-Zdaję się na was- mówię z usmiechem
Offline
- Spójrzcie! - krzyczę, gdy moim oczom ukazuje się... "Batman v Superman: Świt sprawiedliwości"
Może i jestem wariatem... Ale skoro tak sądzisz, to znaczy, że ty też nim jesteś!
Offline
- Oglądam!- krzyknęłam i usadowiłam się w wygodnym fotelu .
"Bywa, że tylko człowiek, który stracił wszystko, potrafi obdarować Cię najcenniejszym skarbem."
Offline
Włożyłam płytę do najnowszego odtwarzacza i zasiadłam podekscytowana w fotelu obok Claire. Widziałam podczas wyjazdu kilkanaście plakatów o tym tytule i szczerze mówiąc nie śmiałam marzyć, abym to kiedykolwiek obejrzała... jak widać pałac jest spełnieniem WSZYSTKICH moich marzeń...
Wiadomość dodana po 38 min 28 s:
- Czy tylko ja jestem padnięta? Chodźmy do ogrodu, aby się rozprostować - zaproponowałem Claire i wstałam z fotela wychodząc z pokoju.
Może i jestem wariatem... Ale skoro tak sądzisz, to znaczy, że ty też nim jesteś!
Offline
Wszedłem do sali z uśmiechem na twarzy, pudłem pop cornu i potrzebą pośpiewania piosenek Disneya, na poprawę humoru. Miałem właśnie włączyć "Króla Lwa", gdy do sali weszła jedna z kandydatek.
I'll throw away my faith, babe, just to keep you safe.
Offline
- Cześć - uśmiechnęłam się nieśmiało. - Nie chciałam przeszkadzać, ale jeśli pozwolisz, że spytam, jaki film chciałeś obejrzeć? - Starałam się uśmiechnąć szerzej, ale nie wiem jak to wyszło.
Maddie uspokój się, tak to książę, ale uspokój się.
"Czasem bunt to skorupka, kryjąca w środku delikatną i wrażliwą osobę."
Offline
Uśmiechnąłem się. Dziewczyna chyba miała na imię Maggie. - Zabierałem się właśnie za "Króla Lwa" Masz ochotę dołączyć?
I'll throw away my faith, babe, just to keep you safe.
Offline
- Z przyjemnością. Uwielbiam ten film. Kiedy byłam mała i chorowałam potrafiłam oglądać dzień w dzień wszystkie części, mamę zawsze to irytowało i nierozumiała dlaczego nie chcę oglądać innych filmów. Uważała, że jako dziewczynka powinnam oglądać, jak to ona wtedy nazwała? "Różowe" filmy - zaśmiałam się głośno. - Zawsze się o takie rzeczy sprzeczałyśmy… Kiedy ona chciała mnie ubrać w sukienkę i zabrać do koleżanek na podwieczorek, ja wolałam biegać, cała zakurzona z kijem w ręce po podwórku razem z dziećmi z okolicy - znowu się roześmiałam wspominając te beztroskie czasy.
"Czasem bunt to skorupka, kryjąca w środku delikatną i wrażliwą osobę."
Offline
Uśmiechnąłem się. - Skądś to znam. Kiedy miałem 7 lat wymykałem się przed każdym większym przyjęciem do przyjaciela, byle by tylko nie musieć wkładać garnituru.
I'll throw away my faith, babe, just to keep you safe.
Offline
- Nigdy nie rozumiałam dlaczego muszę męczyć się w sukience… Te szyte w pałacu są naprawdę wspaniałe, ale jednak nic nie zastąpi wygodnych, jeansy'ów - uśmiechnęłam się szeroko.
Nie przyszło by mi na myśl, że książę może niecierpieć garniturów i wystawnych przyjęć. Cieszyłam się, że coś nas łączy.
"Czasem bunt to skorupka, kryjąca w środku delikatną i wrażliwą osobę."
Offline
- Zdecydowanie masz rację. To co, zaczynamy?
I'll throw away my faith, babe, just to keep you safe.
Offline
- Pewnie - uśmiechnęłam się szeroko.
Jak wrócę do pokoju będę musiała podziękować moim pokojówkom za to, że wygoniły mnie z sypialni i kazały pozwiedzać pałac.
"Czasem bunt to skorupka, kryjąca w środku delikatną i wrażliwą osobę."
Offline
Film, jak to bywa z produkcjami Walta Disney'a, skończył się dość szybko. Starałem się powstrzymać od śpiewania, ale przy takich piosenkach jak "Strasznie już być tym królem chcę" czy "Hakuna Matata", było naprawdę ciężko.
I'll throw away my faith, babe, just to keep you safe.
Offline
Film skończył się bardzo szybko, kiedy oglądam bajki sama zawsze śpiewam, ale tym razem postanowiłam ugryść się w język. Zmieniłam swoje plany, gdy usłyszałam, że Max zaczyna śpiewać. Bez zastanowienia dołączyłam do niego. Wiedziałam, że fałszuję, tragedii nie ma, lecz wspaniale też nie jest, ale w tym momencie postanowiłam się tym nieprzejmować. Postanowiłam być sobą.
"Czasem bunt to skorupka, kryjąca w środku delikatną i wrażliwą osobę."
Offline
Spojrzałem na zegarek. Dochodziła 19:00. Zaraz miała być kolacja. Musiałem się zbierać. - O ile mi wybaczysz, to będę się teraz zbierał, gdyż muszę przygotować się do kolacji.
I'll throw away my faith, babe, just to keep you safe.
Offline
- Oczywiście, ja też powinnam się przygotować. Było mi bardzo miło - dygnęłam i skierowałam się do swojej sypialni.
Do pokoju ruszyłam z wielkim uśmiechem na ustach. Książę jest zupełnie inny niż pokazuje biuletyn. Bardziej wyluzowany, to bardzo dobrze.
Ostatnio edytowany przez Madeline Rosenberg (2016-02-01 22:12:21)
"Czasem bunt to skorupka, kryjąca w środku delikatną i wrażliwą osobę."
Offline
Zgasiłem światło i poszedłem do sypialni.
I'll throw away my faith, babe, just to keep you safe.
Offline
Wchodzę do sali kinowej lekko poddenerwowana. Chciałabym wreszcie poznać księcia trochę bliżej. Większość dziewczyn już była na randkach i cieszę się, że teraz przyszła kolej na mnie. Widzę, że księcia jeszcze nie ma i siadam na jednym z środkowych foteli.
Offline
Wchodzę do sali i od razu zauważam Mageli siadam obok niej. - Cześć
I'll throw away my faith, babe, just to keep you safe.
Offline