Eliminacje. To już nie zabawa. W pogoni za władzą i miłością wszyscy są zdolni do najróżniejszych czynów. Nie zawsze są one dobre. Czasem w człowieku budzą się najgorsze instynkty...
Nie jesteś zalogowany na forum.
- O nie, musisz robić coś ciekawego - wybucham śmiechem. - Ja na przykład śpiewam, tańczę i gram. Strzelam z łuku, biegam. Uwielbiam seriale, oglądasz jakieś?
I'll throw away my faith, babe, just to keep you safe.
Offline
Automatycznie też zaczynam się śmiać. Nie mogę się powstrzymać.
- Taki jeden - ledwo, udaje mi się zdławić śmiech - Widzę ,że jesteś bardzo utalentowaną osobą. - Zerkam w jego stronę.
"Bywa, że tylko człowiek, który stracił wszystko, potrafi obdarować Cię najcenniejszym skarbem."
Offline
Wybucham śmiechem - Niestety jestem również okropnie nieśmiały. Jaki serial oglądasz?
I'll throw away my faith, babe, just to keep you safe.
Offline
- Zawsze chciałam nauczyć się strzelać z łuku.- dodaję po chwili zastanowienia.
"Bywa, że tylko człowiek, który stracił wszystko, potrafi obdarować Cię najcenniejszym skarbem."
Offline
- Kiedyś cię nauczę. Jeśli oczywiście chcesz. - w radiu leci "Don't stop believing"
I'll throw away my faith, babe, just to keep you safe.
Offline
- Nieśmiały? - pytam - Wyglądasz na bardzo wyluzowanego. - stwierdzam.
Podchodzę do okna i spoglądam na piękne ogrody. - Reign - mówię w końcu
Wiadomość dodana po 01 min 38 s:
Nagle docierają do mnie dźwięki mojej ulubionej piosenki. Zaczynam tupać nogą w rytm muzyki. Ona mnie uspokaja.
- Muzyka jest moją oaza spokoju. - I z wielką chęcią - posyłam mu nieśmiały uśmiech.
"Bywa, że tylko człowiek, który stracił wszystko, potrafi obdarować Cię najcenniejszym skarbem."
Offline
- Nie znam. Uwierz mi, tutaj jestem wyluzowany, ale na kamerach sztywnieję. Tak samo kiedy mam zaśpiewać przed większą publicznością - spuszczam głowę z nieśmiałym uśmiechem.
I'll throw away my faith, babe, just to keep you safe.
Offline
- Wcale na takiego nie wyglądasz- mówię, kładąc mu rękę na ramieniu, gdy uświadamiam sobie co zrobiłam, od razu ją zabieram. Spuszczając głowę. Czuję jak na moje policzki wpełza czerwony rumieniec.
"Bywa, że tylko człowiek, który stracił wszystko, potrafi obdarować Cię najcenniejszym skarbem."
Offline
Uśmiecham się. To było miłe. - Musisz obejrzeć ze mną kiedyś ten serial. A teraz niestety musimy już kończyć. - odprowadzam ją do drzwi - Do zobaczenia Clarie
I'll throw away my faith, babe, just to keep you safe.
Offline
- Max- rzucam szybko.
"Bywa, że tylko człowiek, który stracił wszystko, potrafi obdarować Cię najcenniejszym skarbem."
Offline
Odwracam się - Słucham?
I'll throw away my faith, babe, just to keep you safe.
Offline
- Mam prośbę - spuszczam głowę ,nie jestem pewna czy zapytać. Coś mnie powstrzymuję,ale pokonuję tę barierę .- Pomożesz odnaleźć moich prawdziwych rodziców? - pytam,a po moim policzku spływa pojedyncza łza.
"Bywa, że tylko człowiek, który stracił wszystko, potrafi obdarować Cię najcenniejszym skarbem."
Offline
Cholera, co ja mam zrobić?! - Tak, oczywiście. - przytulam ją - Chętnie pomogę - uśmiecham się, a po chwili odsuwam. Zapada niezręczna cisza.
I'll throw away my faith, babe, just to keep you safe.
Offline
Ocieram spływające łzy .
- Dziękuję- szepczę, posyłając mu szczery uśmiech. - Do zobaczenia - żegnam się i wracam do komnaty dam.
"Bywa, że tylko człowiek, który stracił wszystko, potrafi obdarować Cię najcenniejszym skarbem."
Offline
- Hej Clarie - krzyczę za nią
I'll throw away my faith, babe, just to keep you safe.
Offline
Słyszę swoje imię, wiec odwracam się szybko. Widzę przed sobą Maxa
- Tak ?-pytam zdziwiona
"Bywa, że tylko człowiek, który stracił wszystko, potrafi obdarować Cię najcenniejszym skarbem."
Offline
Kładę jej rękę na ramieniu - Wszystko będzie dobrze.
I'll throw away my faith, babe, just to keep you safe.
Offline
- Mam taką nadzieję - mówię- I jeszcze raz dziękuję.
"Bywa, że tylko człowiek, który stracił wszystko, potrafi obdarować Cię najcenniejszym skarbem."
Offline
Gdy wyszła z komnaty usiadłem na krześle. To było.... inne, szczere. Pomogę jej, choćby nie wiem co.
I'll throw away my faith, babe, just to keep you safe.
Offline
-Wasza wysokość- wchodząc do pokoju skłaniam głowę.
Szczerze mówiąc, to nie mam pojęcia, czego się spodziewać.
Offline
Zerwałem się z krzesła w pośpiechu i wygładziłem koszulę. - Cześć Mageli, jak się masz?
I'll throw away my faith, babe, just to keep you safe.
Offline
Zdziwiłam się jego bezpośrednim podejściem do mnie, mimo że pozostale dziewczyny juz o tym wspominały.
-Bardzo dobrze, dziękuję.
Offline
- To świetnie - w głośnikach brzmiał mash-up "Fly" i "I belive i can fly" - Opowiedz mi coś o sobie
I'll throw away my faith, babe, just to keep you safe.
Offline
-Hmmm- nie za bardzo wiedziałam, czego oczekuje-Nazywam się Mageli Writer, pochodzę z Clermont. Moją pasją, pracą i właściwie całym moim światem jest pisanie. Kocham książki i wszystko co z nimi związane. To chyba wszystko- uśmiechnęłam się delikatnie.
Offline
- Masz jakiegoś ulubionego autora? - piosenka zmieniła się na "Here's to Us"
I'll throw away my faith, babe, just to keep you safe.
Offline