Eliminacje. To już nie zabawa. W pogoni za władzą i miłością wszyscy są zdolni do najróżniejszych czynów. Nie zawsze są one dobre. Czasem w człowieku budzą się najgorsze instynkty...
Nie jesteś zalogowany na forum.
Ciężko mi się powstrzymać, gdzy przychodzi do piosenek Rogera, ale udaje mi się. Pukam w fotel przed sobą w rytm piosenek.
Your eyes, they shine so bright
I wanna save that light
I can't escape this now
Unless you show me how
Offline
Uśmiecham się pod nosem kiedy zaczyna lecieć piosenka "Take me or Leave me" lecz zaraz się opanowuję.
Nie podoba mi się. Powtarzam w głowie na okrągło.
Czasem trzeba wyciszyć bicie serca,
by usłyszeć czyjeś kroki w naszym świecie samotności.
Offline
Unoszę brwi, słysząc nucenie. Sam zaczynam podśpiewywać.
Your eyes, they shine so bright
I wanna save that light
I can't escape this now
Unless you show me how
Offline
Zaczyna się piosenka "Your eyes", a ja wsłuchuje się w nią uważnie.
Szlag. Podoba mi się. Jest na prawdę piękna. Mrugam szybciej aby stłumić łzy co udaje mi się z łatwością.
Zanim się obejrzę film się kończy, a ja biorę głęboki oddech, mrugam jeszcze kilka razy i przenoszę wzrok na chłopaka siedzącego obok.
Czasem trzeba wyciszyć bicie serca,
by usłyszeć czyjeś kroki w naszym świecie samotności.
Offline
Milczę. Słowa zepsułyby całość. Ta piosenka... Uśmiechem się lekko, przypominając sobie wszystkie wspomnienia z nią związane.
Your eyes, they shine so bright
I wanna save that light
I can't escape this now
Unless you show me how
Offline
Wzdycham. Nie wiem co mam powiedzieć.
Jeśli mam być szczera to nie mogę powiedzieć, że mi się nie podobało. No ale przecież nie mogę powiedzieć, że mi się podobało!
Dlatego po prostu milczę zastanawiając się jak wybrnąć z tej sytuacji.
Czasem trzeba wyciszyć bicie serca,
by usłyszeć czyjeś kroki w naszym świecie samotności.
Offline
Cisza. Straszna cisza. Wreszcie wstaję, powoli biorąc kule.
Your eyes, they shine so bright
I wanna save that light
I can't escape this now
Unless you show me how
Offline
Przyglądam się chłopakowi.
- Miłego biegania w sukience. - mruczę pod nosem.
Nie, nie powiem mu, że miał rację. Nie wydusi tego ze mnie.
Czasem trzeba wyciszyć bicie serca,
by usłyszeć czyjeś kroki w naszym świecie samotności.
Offline
- Dziękuję. - kiwam głową - Szkoda, że nie potrafisz się przyznać. Ale dziękuję. - odwracam się do niej plecami.
Your eyes, they shine so bright
I wanna save that light
I can't escape this now
Unless you show me how
Offline
Przewracam oczami.
- Yhym. - mruczę pod nosem.
Czasem trzeba wyciszyć bicie serca,
by usłyszeć czyjeś kroki w naszym świecie samotności.
Offline
Powoli wychodzę z uśmiechem na twarzy.
Your eyes, they shine so bright
I wanna save that light
I can't escape this now
Unless you show me how
Offline
Kiedy zamyka drzwi przez chwile siedzę wpatrzona w ekran.
Zaczynam nucić ostatnia piosenkę i nie mogę się powstrzymać. Łapię pilot i włączam film.
Czasem trzeba wyciszyć bicie serca,
by usłyszeć czyjeś kroki w naszym świecie samotności.
Offline
Po cichutku otwieram drzwi i staję w nich. Przyglądam się Carmen, starając się nie parsknąć śmiechem.
Your eyes, they shine so bright
I wanna save that light
I can't escape this now
Unless you show me how
Offline
Zamykam oczy i odchylam głowę do tyłu.
Ta piosenka jest świetna.
Czasem trzeba wyciszyć bicie serca,
by usłyszeć czyjeś kroki w naszym świecie samotności.
Offline
Naprawdę cicho nucę melodię, przyglądając jej się zaciekawiony.
Your eyes, they shine so bright
I wanna save that light
I can't escape this now
Unless you show me how
Offline
Kiedy piosenka się kończy na nadal nucę ją pod nosem. W pewniej chwili słyszę, że nie tylko ja nucę...
- Ash? - pytam odwracając się.
Kiedy go widzę moje policzki płoną żywą czerwienią i wiem, że nawet dobry makijaż by tego nie ukrył.
Czasem trzeba wyciszyć bicie serca,
by usłyszeć czyjeś kroki w naszym świecie samotności.
Offline
Unoszę brwi. - Słucham?
Your eyes, they shine so bright
I wanna save that light
I can't escape this now
Unless you show me how
Offline
Odwracam się do niego plecami i osuwam w fotelu tak, ze wystaje mi zza niego tylko czubek głowy.
Jak by to miało pomóc. Bo może sobie pójdzie? Myślę.
To Ashanim Daniels. On mi nie daruje...
Czasem trzeba wyciszyć bicie serca,
by usłyszeć czyjeś kroki w naszym świecie samotności.
Offline
Nie zwracając uwagi na nią, włączam film od nowa. - Jako, że wcześniej nie dałaś mi pośpiewać, to zrobię to teraz. - siadam w ostatnim rzędzie i zaczynam wystukiwać rytm pierwszej piosenki i śpiewać z zamkniętymi oczami.
Your eyes, they shine so bright
I wanna save that light
I can't escape this now
Unless you show me how
Offline
- Zlituj się i nie śpiewaj... - mruczę pod nosem.
Czasem trzeba wyciszyć bicie serca,
by usłyszeć czyjeś kroki w naszym świecie samotności.
Offline
Tym razem nie zwracam na nią uwagi. Nie mój problem.
Your eyes, they shine so bright
I wanna save that light
I can't escape this now
Unless you show me how
Offline
Wstaję i idę do wyjścia z nadzieją, że uda mi się wyjść i uniknąć przyjemności dowiedzenia się co wymyślił w ramach zakładu.
Szlag.
Aby wyjść muszę go minąć dlatego pochylam lekko głowę aby ukryć rumieńce zażenowania.
Czasem trzeba wyciszyć bicie serca,
by usłyszeć czyjeś kroki w naszym świecie samotności.
Offline
Wzdycham i kręcę głową. - Nie wywal się na progu. - zauważam i wracam do filmu.
Your eyes, they shine so bright
I wanna save that light
I can't escape this now
Unless you show me how
Offline
- Pff. - prycham i wychodzę na korytarz.
Opieram się o ścianę i wachluje dłonią policzki.
Czasem trzeba wyciszyć bicie serca,
by usłyszeć czyjeś kroki w naszym świecie samotności.
Offline
- I znajdź sobie lepszy podkład. - zauważam, zanim wyjdzie.
Your eyes, they shine so bright
I wanna save that light
I can't escape this now
Unless you show me how
Offline