Eliminacje. To już nie zabawa. W pogoni za władzą i miłością wszyscy są zdolni do najróżniejszych czynów. Nie zawsze są one dobre. Czasem w człowieku budzą się najgorsze instynkty...
Nie jesteś zalogowany na forum.
Zastanawiam się przez chwilę.
To Jay. On nikomu nie powie.
- Byłam w sali balowej. Śpiewałam. A potem przyszedł Luke.
So you can throw me to the wolves
Tomorrow I will come back
Leader of the whole pack
Offline
- Przyszedł Luke i co? - Pytam trochę zbyt ostro.
"You forget what you want to remember and you remember what you want to forget."
Offline
- I śpiewałam. A potem on śpiewał ze mną i.. O matko, nie wiem jak to powiedzieć. - Zakrywam twarz dłońmi. - Prawiesiępocałowaliśmy.
So you can throw me to the wolves
Tomorrow I will come back
Leader of the whole pack
Offline
- Co? - Pytam. Obym źle usłyszał. - Zwolnij trochę.
"You forget what you want to remember and you remember what you want to forget."
Offline
- Prawie się pocałowaliśmy - mówię szeptem.
So you can throw me to the wolves
Tomorrow I will come back
Leader of the whole pack
Offline
Zakrywam twarz dłońmi.
- Cholera - mówię spomiędzy dłoni. - Nie mów, że to prawda. Zabiję go.
"You forget what you want to remember and you remember what you want to forget."
Offline
- Nie kłamię. - Cholera, nie mam nawet siły mówić. - I nie zabijesz go. To nie była tylko jego wina. Chwila słabości. Już się nie powtórzy. Nadal nie potrafię mu wybaczyć Margaret.
So you can throw me to the wolves
Tomorrow I will come back
Leader of the whole pack
Offline
- No i wcale ci się nie dziwie. - Kręcę głową. - Harmony, co się z tobą dzieje. Brakuje ci miłości, czy co? Skup się na Maxie. To dla niego tutaj jesteś.
"You forget what you want to remember and you remember what you want to forget."
Offline
- Skupiam się na Maxie. To on nie skupia się na mnie. - Nawet nie potrafię się porządnie zirytować. - Nawet nie lubię Luke'a. Zachowuje się, jakby nic się nie stało. Nie jestem słaba ani głupia.
So you can throw me to the wolves
Tomorrow I will come back
Leader of the whole pack
Offline
- Nie powiedziałem, że jesteś. Uspokój się. Idź spać. Skoro jednak do niczego nie doszło, spróbuj o tym zapomnieć. Jest 2:30 w nocy. Byłaś niewyspana. Dzisiaj bolała cię głowa. To tylko przez to i ja o tym wiem. - Uśmiecham się do niej.
Ostatnio edytowany przez Jay Wells (2016-02-24 00:34:01)
"You forget what you want to remember and you remember what you want to forget."
Offline
- Masz rację. - Uśmiecham się. - Nie czuję się dzisiaj najlepiej. Jutro o wszystkim zapomnę.
So you can throw me to the wolves
Tomorrow I will come back
Leader of the whole pack
Offline
- Dobra, Wells. Do spania. - Śmieję się.
Układam ją w łóżku i przykrywam kołdrą.
- "Czeka nas wielki, wielki, wielki dzień."
"You forget what you want to remember and you remember what you want to forget."
Offline
Marszczę brwi.
- Czemu wielki dzień?
So you can throw me to the wolves
Tomorrow I will come back
Leader of the whole pack
Offline
Zbywam ją machnięciem ręki,
- Cytowałem tylko "Igrzyska Śmierci. - Całuję ją w czoło. - Dobranoc, Army.
Ona zamyka oczy, a ja wychodzę z jej pokoju.
"You forget what you want to remember and you remember what you want to forget."
Offline
*PO WYJŚCIU DO MIASTA*
Luke odprowadza mnie pod same drzwi. Dawno tego nie robił. Nie miał okazji.
Udało nam się przemknąć między patrolami, choć raz byliśmy blisko złapania. Widać nie wyszliśmy z wprawy, mimo mieszkania w pałacu.
- To... mój pokój jest tutaj - mówię, jakby nie wiedział. - Wejdziesz?
So you can throw me to the wolves
Tomorrow I will come back
Leader of the whole pack
Offline
Kiwam głową.
Rozglądam się po jej pokoju. Jeszcze nigdy tutaj nie bylem. Wygląd nie pasuje do znanej wszystkim, silnej Harmony. Jest całkiem.. uroczo. Mało kto zna tą część jej.
- Chyba powinienem już sobie iść. W każdej chwili mogą przyjść twoje pokojówki żeby cię pilnować w nocy. Poza tym musisz się wyspać.
So I sit and smoke on my own, think about you baby, are you feeling alone?
Cause I die just thinking that you'll forget, but I guess you won't.
Offline
Kręcę głową.
- Pokojówki mnie nie pilnują. Jay miał to robić, ale nie wiem, gdzie teraz jest. - Ziewam. - Ale spać chyba powinnam. Poczekasz, aż się przygotuję?
So you can throw me to the wolves
Tomorrow I will come back
Leader of the whole pack
Offline
- Jasne. Nie spiesz się.
So I sit and smoke on my own, think about you baby, are you feeling alone?
Cause I die just thinking that you'll forget, but I guess you won't.
Offline
Biorę szybki prysznic, myję zęby i przebieram się w piżamę. Nawet nie fatyguję się, by założyć coś ładniejszego. Luke widział mnie w gorszym stanie.
Staram się zrobić wszystko prędko. Po około 15 minutach wracam do pokoju. Kładę się do łóżka.
- Gotowa.
So you can throw me to the wolves
Tomorrow I will come back
Leader of the whole pack
Offline
Dziewczyna jest ubrana w czarne onesie z Batmana i ma mokre włosy.
Uroczo. Mówiłem.
- To ja chyba już sobie pójdę. Idź spać, rebeliantko.
Podchodzę do niej, całuję ją w usta i zaczynam iść w stronę wyjścia.
So I sit and smoke on my own, think about you baby, are you feeling alone?
Cause I die just thinking that you'll forget, but I guess you won't.
Offline
- Luke? - Wołam za nim.
So you can throw me to the wolves
Tomorrow I will come back
Leader of the whole pack
Offline
Odwracam się.
- Tak?
So I sit and smoke on my own, think about you baby, are you feeling alone?
Cause I die just thinking that you'll forget, but I guess you won't.
Offline
- Może... Zostaniesz ze mną? - Pytam nieco speszona.
So you can throw me to the wolves
Tomorrow I will come back
Leader of the whole pack
Offline
Przez chwilę stoję i tylko na nią patrzę.
- Jasne, Mony - mówię.
Gaszę światło i podchodzę do niej. Dziewczyna przesuwa się na łóżku, robiąc mi w ten sposób miejsce. Zdejmuję koszulkę i wchodzę pod kołdrę tuż obok niej. Harmony patrzy mi w oczy,a ja patrzę w jej.
- Jak nas znajdą, to nas zabiją - szepczę w końcu.
So I sit and smoke on my own, think about you baby, are you feeling alone?
Cause I die just thinking that you'll forget, but I guess you won't.
Offline
- Wiem. - Odpowiadam szeptem. - Dlatego zostawiłam zamknięte drzwi. A o pokojówki się nie martw.
So you can throw me to the wolves
Tomorrow I will come back
Leader of the whole pack
Offline