Eliminacje. To już nie zabawa. W pogoni za władzą i miłością wszyscy są zdolni do najróżniejszych czynów. Nie zawsze są one dobre. Czasem w człowieku budzą się najgorsze instynkty...
Nie jesteś zalogowany na forum.
- Moja kolej- uśmiechnęłam się.- Max czy robiłeś "TO" kiedyś z dziewczyną?- zapytałam z pewnością, pora się odwdzięczyć za pytanie o matce.
"People cry, not because they’re weak. It’s because they’ve been strong for too long."
Offline
- Tak
I'll throw away my faith, babe, just to keep you safe.
Offline
Otwieram szeroko oczy.
- Ona serio o to zapytała?
So I sit and smoke on my own, think about you baby, are you feeling alone?
Cause I die just thinking that you'll forget, but I guess you won't.
Offline
Marszczę brwi.
- Jak widać. Ciekaw jestem po co jej ta informacja.
"You forget what you want to remember and you remember what you want to forget."
Offline
Kiedy inne kandydatki zadawaly pytania, ja zdążyłam juz przemyśleć swoje. - Okej, moja kolej. - Zaczynam. - Wciąż kochasz swoją byłą?
"Bywa, że tylko człowiek, który stracił wszystko, potrafi obdarować Cię najcenniejszym skarbem."
Offline
Wzdycham. - Tak, kocham ją. Ale nie nazwałbym jej moją byłą. Ona, cóż, nie żyje. Ale tak, kocham ją całym sercem. - uśmiecham się.
I'll throw away my faith, babe, just to keep you safe.
Offline
Czyli dobrze trafiłam, że to był jej grób. Ta impreza robi się coraz bardziej dołująca.
- Okay. Moja kolej. Rozładujmy trochę atmosferę. - Ktoś musi być idiotką towarzystwa. - Co wybierasz: przebiec nago po pałacu od jadalni do komnaty dam, czy cały dzień chodzić w sukience i szpilkach? Dodam, że byłby to dzień biuletynu.
So you can throw me to the wolves
Tomorrow I will come back
Leader of the whole pack
Offline
Prycham.
- No nie wierzę. - Śmieję się.
So I sit and smoke on my own, think about you baby, are you feeling alone?
Cause I die just thinking that you'll forget, but I guess you won't.
Offline
Uśmiecham się krzywo.
- Aż tak cię to dziwi? To Harmony.
"You forget what you want to remember and you remember what you want to forget."
Offline
- To brzmi jak wyzwanie. Jako, że pierwsza część mogłaby was rozproszyć, to wybieram opcję numer dwa. Na następny Biuletyn idę w sukience. - wybucham śmiechem
I'll throw away my faith, babe, just to keep you safe.
Offline
- Uważaj! - Strzelam do niego palcami. - Mam dobrą pamięć! Trzymam za słowo!
So you can throw me to the wolves
Tomorrow I will come back
Leader of the whole pack
Offline
- Nie ma problemu.
Wiadomość dodana po 02 min 18 s:
- Znowu ja, tak? Do każdej z was mam teraz to samo pytanie. Wyobraźcie sobie, że zostałyście królową. Jaka jest pierwsza rzecz, którą robicie?
I'll throw away my faith, babe, just to keep you safe.
Offline
- Prawdopodobnie wstaję, bo jak zakładają koronę na głowę, to się klęczy. - Przewracam oczami z uśmiechem. - A tak na poważnie, chciałabym zrobić coś, by polepszyć warunki życia niższych kast. Może wprowadzić przynajmniej jakieś normy, jeśli chodzi o mieszkania? Bo z doświadczenia wiem, że domy Siódemek nie nadają się do mieszkania. Szóstki z resztą nie mają lepiej. No może tylko trochę.
So you can throw me to the wolves
Tomorrow I will come back
Leader of the whole pack
Offline
- Interesujące. I mądre. Podoba mi się. - uśmiecham się
I'll throw away my faith, babe, just to keep you safe.
Offline
- Uuu, jednak Harmony zdarza się powiedzieć coś mądrego.
"You forget what you want to remember and you remember what you want to forget."
Offline
- Hmm, często słyszałam jak wyższe klasy głównie Dwójki I Trójki poniżają niższe klasy.- westchnęłam.- Więc chciałabym zrobić taki program wymiany, że na tydzień niższe klasy by się zamieniły z wyższymi. I może jak by zobaczyli na własne skórze jak ciężką pracę wykonują, to by ich zrozumieli i przestali poniżać.- powiedziałam niepewnie.
"People cry, not because they’re weak. It’s because they’ve been strong for too long."
Offline
- Dobre! - Stwierdzam. - Już widzę, jak dyrektorzy kopalni w końcu idą harować jak my.
Mimo, że Jay nadal mnie nie znosi, przybija mi piątkę.
So I sit and smoke on my own, think about you baby, are you feeling alone?
Cause I die just thinking that you'll forget, but I guess you won't.
Offline
- Zapisuję się na ten program. Zawsze chciałem być czwórką.
I'll throw away my faith, babe, just to keep you safe.
Offline
- Chyba, zaczęłabym dążyć do zniesienia systemu kastowego. Wiem, że to nie takie proste, ale mimo to podjęłabym się tego.
"Bywa, że tylko człowiek, który stracił wszystko, potrafi obdarować Cię najcenniejszym skarbem."
Offline
Uśmiecham się sztucznie.
- Ta. Jakby to było takie proste. - Kiwam głową.- Ale ma racje. Tak powinno być.
"You forget what you want to remember and you remember what you want to forget."
Offline
Wzięłam głęboki wdech. Nie potrafiłam odpowiedzieć na to pytanie. Kompletna pustka.
I w tedy pojawił się pomysł.
- Hmm... - mruczę pod nosem i próbuję ułożyć zdania. - Myślę, że można by zmienić zasadę zmieniania klas po ślubie. Czemu kobiety nie mogą utrzymać swojej starej klasy jeśli klasa ich partnera jest niższa? To trochę dyskryminujące. Wszyscy powinni trafiać do wyższych klas. - zerkam przelotnie na Harmony po czym wracam spojrzeniem do Maxsa.
Może nie płaczę, ale to boli. Może nie mówię, ale czuję. Może nie pokazuję, ale mi zależy...
Offline
Śmieję się. Chyba wiem o co jej chodzi.
Luke patrzy na mnie dziwnie.
- Nic nic.
"You forget what you want to remember and you remember what you want to forget."
Offline
- Podobają mi się te pomysły. Może uda mi się wdrożyć niektóre z nich. Ale czyżby to znowu była wasza kolej na pytania?
I'll throw away my faith, babe, just to keep you safe.
Offline
- Mówiłeś, że chciałbyś być Czwórką. Co byś wtedy robił? Chodzi mi o zawód. - Pytam naprawdę zaciekawiona.
So you can throw me to the wolves
Tomorrow I will come back
Leader of the whole pack
Offline
- Otworzyłbym własny hotel. Chociaż nie, hotel to zły pomysł. Ośrodek. Coś w stylu świetlicy. Uczyłbym tam dzieciaki śpiewać, tańczyć i grać. Nie musiałyby płacić, bo dobrze wiem, że nawet wśród ósemek są niezwykłe talenty. Mogłyby przychodzić tam po szkole i odrabiać lekcje.
I'll throw away my faith, babe, just to keep you safe.
Offline