Pokój Melody Infernum

Kenneth Sharpe · 2016-09-25 23:58:04

Melody strasznie bełkocze i na okrągło powtarza obiecaj i zanim zdążę się zastanowić odpowiadam:
- Obiecuję, Melly. Obiecuję. - Głaszczę ją delikatnie po plecach jedną ręką. - Zrobię wszystko co w mojej mocy - dodaję. - Tylko nie płacz już - szepczę cicho.

Melody Infernum · 2016-09-26 00:03:37

Uspokajam się. Staram się pohamować nierówny oddech, a gdy mi się to udaje przestaje płakać. Przestaję tak kurczowo trzymać się Kennetha i prostuje się. Mam opuszczoną głowę. Staram się wymazać ten obraz z pamięci. Dlaczego akurat ja musiałam przy tym być...?
- J...Już...

Kenneth Sharpe · 2016-09-26 00:06:36

Delikatnie dotykam jej wilgotnego od łez policzka. Lekko odchylam jej głowę abym mógł spojrzeć w jej oczy. Nic nie mówię bo wydaje mi się, że słowa są zbyt trudne i wyrażają za mało. Po prostu patrzę w jej zrozpaczone oczy.

Melody Infernum · 2016-09-26 00:11:51

Wpatruje się w niego bez słowa przez długi czas, gdy w końcu nie wytrzumuje i całuję go, jakby chcąc się upewnić, że nie oszlałam i Kenny naprawę tu ze mną siedzi.
Boże jak to dobrze, że tutaj ze mną siedzi.
- Dziękuję...

Kenneth Sharpe · 2016-09-26 07:35:22

Odwzajemniam delikatny pocałunek, a potem przytulam ją do siebie.
- Nie musisz dziękować - szepczę, lekko się uśmiechając. - Nie wiem co się stało ale poradziłaś sobie - chwalę ją. Przejeżdżam palcami po linii jej kręgosłupa. Składam delikatny pocałunek na czubku jej głowy.

Melody Infernum · 2016-09-26 07:39:50

- Gwardziści... jeden przybiegł do F-Fabiana, gdy spacerowaliśmy i... on miał paczkę. Adresowana do księcia... I... gdy Fabian ją otworzył... w-wypadła z-zmasakrowana ludzka g-głowa... - tłumaczę. Nie chcę wybuchnąć znów płaczem, bo i tak nic to nie da. - Ja... uciekłam...

Kenneth Sharpe · 2016-09-26 07:43:22

- O boże - mamroczę pod nosem, sztywniejąc. Co ona musiała przeżyć... Ale zaraz. Melody mówiła na początku o... - Nicole - mówię prawie bezgłośnie.

Mageli Writer · 2016-09-26 07:46:37

/jednocześnie zachwyca się Mennym i jest w szoku, że ktoś może pisać o tej nieludzkiej godzinie/

Melody Infernum · 2016-09-26 15:31:56

Pokiwałam głową wtulona w Kenny'ego.
- Ci rebelianci... rozumem walkę o wolność, ale... takie mordowanie?! To... nie, to nie ma sensu... - bełkocze wtulona w mężczyznę.

Kenneth Sharpe · 2016-09-26 15:34:47

Biorę głęboki oddech, uwielbiam jej zapach.
- Nie ma sensu - potakuję. Przez krótką chwilę milczę, niespokojnie zerkając na drzwi. - Lepiej? - pytam cicho, wplątując palce w jej włosy.

Melody Infernum · 2016-09-26 15:46:52

Odsunęłam się pociągając nosem.
- Nie jest lepiej... - westchnąłem. - Ale się uspokoiłam - Spojrzałam z delikatnym uśmiechem na Kennetha. - Naprawdę Ci dziękuję...

Kenneth Sharpe · 2016-09-26 16:01:09

Pokiwałem głową.
- To dobrze, że przynajmniej się uspokoiłaś. - Rysuję palcem nieokreślone kształty na jej plecach. - Jutro będzie lepiej. Po prostu musisz odpocząć i spróbować o tym nie myśleć, okej? - pytam i opieram brodę na jej głowie.

Melody Infernum · 2016-09-26 16:05:10

Zamknęłam oczy słuchając bicia jego serca.
- Chyba czeka mnie bezsenna noc... - mruknęłam. Miałam ten obraz przed oczami. Logika ludzkiego umysłu "Nie myśl o tym" i natychmiast widzisz to w głowie. - Albo bezsenny tydzień...

Kenneth Sharpe · 2016-09-26 16:12:27

- To idź zrobić coś co cię zmęczy i nie da czasu na myślenie o tym, a jedynie o zmęczeniu - proponuję z lekkim uśmiechem. Chciałbym ją pocieszyć, jakkolwiek. Aby uśmiechnęła się szeroko i roześmiała radośnie. - Mogę wziąć dzisiejszą nocną wartę - mówię ale już w tej chwili jestem pewien, że to zrobię. - Będziesz bezpieczna.

Melody Infernum · 2016-09-26 16:20:00

Uśmiecham się i otwieram oczy.
- Zrobisz to dla mnie? - pytam rozbawiona. Sam nie chciał ryzykować, ale... Też mi się podoba ten pomysł.

Kenneth Sharpe · 2016-09-26 18:00:12

- Oczywiście, że zrobię, Melly - mówię odgarniając z jej twarzy pasma włosów. Nachylam się w jej stronę i szepczę jej do ucha: - Zrobił bym dla ciebie o wiele więcej...

Melody Infernum · 2016-09-26 18:10:35

Odsuwam się na kilka centrów od Kenny'ego i z uśmiechem całuję go.
- Wiem... dlatego nie wiem jak Ci się kiedykolwiek odwdzięczę... - uśmiecham się głaszcząc go po policzku.

Kenneth Sharpe · 2016-09-26 18:12:53

Uśmiecham się jedynie i znów łączę nasze usta w długim pocałunku. Przyciągam ją do siebie aby była najbliżej jak to możliwe.

Fabian Castell · 2016-09-26 18:28:56

Nie mogę jej teraz zostawić, tak jak wtedy. Widziałem, w jakim była stanie, nie wiem, czy to zniesie. Jest taka delikatna... a musiała zobaczyć coś takiego. Mam nadzieję, że trauma kiedyś jej minie. Jak na razie mogę tylko pójść i ją pocieszyć.
Jednak, gdy wchodzę do jej pokoju, okazuje się, że ktoś inny juz robi to za mnie.
Stoję jak wryty i patrzę, nie za bardzo wiedząc, co powiedzieć. Jestem tak zszokowany, że nawet nie mam siły być wściekły.
W końcu chrząkam znacząco.
-Nie przeszkadzajcie sobie- rzucam.

Melody Infernum · 2016-09-26 18:33:11

Podnoszę głowę gdy słyszę znajomy głos. Patrzę na Fabiana obejmując Kenny'ego. Niczym początek koszmaru.
- Fabian... - zaczynam cicho i czuję jak policzki mi płoną. - J-ja.. Bo j-ja...

Fabian Castell · 2016-09-26 18:53:17

Tego jest po prostu za wiele, jak na jeden dzień.
Pamiętam tego gwardzistę. Wahał się z wyjściem ze schronu. A w tym czasie inni ginęli. Może to i dobrze, może tylko dzięki temu żyje.
Wtedy przypomina mi się, jak Melody tańczyła z nim na balu Halloweenowym. To nie mógł być przypadek. Wszystkie małe momenty, wykradzione chwile, na które nie zwracalem uwagi, teraz wracają.
Bylem ślepy, skoro tego nie widzialem.
-Wyjdź- mówię bez emocji do Sharpe'a. Widzę, że chce coś powiedzieć, ale powstrzymuję go gestem- Rozkazuję ci w tej chwili oddalić się i opuścić ten pokój, gwardzisto- powtarzam chlodniejszym tonem.
Jak nie ja.

Melody Infernum · 2016-09-26 18:56:44

Odprowadzam Kennetha wzrokiem. Oczy znów napełniają mi się łazami.
Nie. Nie mogę. Nie mogę stracić Kenny'ego.
- Fabian... - zaczynam cicho lecz stanowczo wstawać z łóżka.- Mogę Ci to wyjaśnić.

Fabian Castell · 2016-09-26 18:59:30

-Ależ ja doskonale wszystko rozumiem-kręcę głową powoli.- Co tu wyjaśniać, Melody?

Delilah Bellerose · 2016-09-26 19:03:55

/Stoi pod drzwiami i podsłuchuje/ BIJCIE SIĘ!

Melody Infernum · 2016-09-26 19:04:17

Zaciskam usta. Zamykam oczy i biorę głęboki oddech.
- Fabian... Właśnie jest co wyjaśniać. Przykro mi to mówić, ale to twoja wina - zauważam siląc się na pewność. - Nie widywaliśmy się za często. Nie mam o to do Ciebie żalu. Jednak Kenneth spotykał mnie częściej niż Ty. - odetchnęłam. - Dziś chciałam Ci powiedzieć, że rezygnuje. Kocham kogo innego, wasza wysokość - Nogi mam z waty, ale głos do końca nawet mi nie zadrżał.

Ogłoszenie

#76 2016-09-25 23:58:04

Odp: Pokój Melody Infernum

#77 2016-09-26 00:03:37

Odp: Pokój Melody Infernum

#78 2016-09-26 00:06:36

Odp: Pokój Melody Infernum

#79 2016-09-26 00:11:51

Odp: Pokój Melody Infernum

#80 2016-09-26 07:35:22

Odp: Pokój Melody Infernum

#81 2016-09-26 07:39:50

Odp: Pokój Melody Infernum

#82 2016-09-26 07:43:22

Odp: Pokój Melody Infernum

#83 2016-09-26 07:46:37

Odp: Pokój Melody Infernum

#84 2016-09-26 15:31:56

Odp: Pokój Melody Infernum

#85 2016-09-26 15:34:47

Odp: Pokój Melody Infernum

#86 2016-09-26 15:46:52

Odp: Pokój Melody Infernum

#87 2016-09-26 16:01:09

Odp: Pokój Melody Infernum

#88 2016-09-26 16:05:10

Odp: Pokój Melody Infernum

#89 2016-09-26 16:12:27

Odp: Pokój Melody Infernum

#90 2016-09-26 16:20:00

Odp: Pokój Melody Infernum

#91 2016-09-26 18:00:12

Odp: Pokój Melody Infernum

#92 2016-09-26 18:10:35

Odp: Pokój Melody Infernum

#93 2016-09-26 18:12:53

Odp: Pokój Melody Infernum

#94 2016-09-26 18:28:56

Odp: Pokój Melody Infernum

#95 2016-09-26 18:33:11

Odp: Pokój Melody Infernum

#96 2016-09-26 18:53:17

Odp: Pokój Melody Infernum

#97 2016-09-26 18:56:44

Odp: Pokój Melody Infernum

#98 2016-09-26 18:59:30

Odp: Pokój Melody Infernum

#99 2016-09-26 19:03:55

Odp: Pokój Melody Infernum

#100 2016-09-26 19:04:17

Odp: Pokój Melody Infernum

Stopka