Eliminacje. To już nie zabawa. W pogoni za władzą i miłością wszyscy są zdolni do najróżniejszych czynów. Nie zawsze są one dobre. Czasem w człowieku budzą się najgorsze instynkty...
Nie jesteś zalogowany na forum.
Uśmiecham się pod nosem.
- Wielka optymistka! - mówię z rezygnacją w głosie.
Lepiej żeby mnie nienawidzili takim, jaki jestem, niż kochali kogoś, kim nigdy nie będę.
Offline
Śmieję się cicho.
- Widać po oczach - mówię nieco ironicznie.
Piosenka się kończy, więc wracamy na kanapę. Marszczę brwi, gdy widzę spojrzenie Misty. Coś nie tak?
In the night I hear them talk the coldest story ever told
Somewhere far along this road he lost his soul to a woman so heartless
Offline
-Elijah, pozwolisz na chwilkę?- nawet nie patrzę w stronę siostry.
Oddalam się szybko od kanapy, oglądam się, czy chłopak idzie za mną.
No feelings, no pain
Offline
Marszczę brwi jeszcze bardziej. O co w tym chodzi?
- Jasne.
Idę za Misty.
In the night I hear them talk the coldest story ever told
Somewhere far along this road he lost his soul to a woman so heartless
Offline
Zatrzymuje się przy schodach. Tu jest najmniej ludzi.
-Posłuchaj mnie teraz uważnie, bo powtórzę to tylko raz...- w moim głosie nie ma już śladu po tamtym szczebiocie.- Zostaw ją w spokoju. Ona nie jest dla ciebie. I nigdy nie będzie. Nie masz prawa nawet o niej myśleć, słyszysz? Ona nie ma czasu na miłość. Nie pozwolę ci jej zniszczyć... Masz zniknąć z jej życia, jasne? Bo inaczej...
Przesuwam siłą woli krzesło spod ściany tuż za niego. Gdy odwraca się, słysząc szuranie mebla, zatrzymuję czas i siadam na krześle. Czas dalej płynie. Chłopak odwraca się, a ja kończę zdanie.
-Ktoś inny zrobi to za ciebie.
Chwyta go za brodę i odbieram mu kilka miesięcy. Upada na ziemię, jak każdy po czymś takim. Nie żal mi go. Czekam na jego reakcję. A przede wszystkim- chcę zobaczyć jego moc. Chcę widzieć, kim jest, jakiego mam wroga.
No feelings, no pain
Offline
Nawet nie próbuję podnieść się z ziemi. Gapię się w podłogę, kompletnie nie rozumiejąc, co się przed chwilą stało. Jakby zabrała mi energię życiową.
- O co ci do jasnej cholery chodzi? - Nadal patrzę w ziemię, próbując się pozbierać. - Dopiero mnie poznałaś, a już traktujesz mnie jakbym...
Ona należy do Złych. Musi do nich należeć.
In the night I hear them talk the coldest story ever told
Somewhere far along this road he lost his soul to a woman so heartless
Offline
-Jakbyś złamał zasady, których nie można łamać- kończę za niego. - I powinieneś to zapamiętać. Na zawsze.
Chłopak dalej nie wstaje, w ja wracam na krzesło. Na prawdę, nic mi nie pokaże? A może naprawdę nie ma żadnych mocy?
No feelings, no pain
Offline
- Złamanie... Co? - Kręcę głową i wstaję. - Jakie zasady? Nie łamię żadnych zasad, Passe. Bo tak na ciebie mówią, prawda? - Unoszę brew.
In the night I hear them talk the coldest story ever told
Somewhere far along this road he lost his soul to a woman so heartless
Offline
-Nie wszystkie zasady są gdzieś zapisane. Niektóre po prostu trzeba znać. I tak, mówią na mnie Passè. A wiesz dlaczego?-mój głos przypomina syczenie żmii.
Ostatnio edytowany przez Misty Velles (2016-05-02 01:02:32)
No feelings, no pain
Offline
- Podziękuję. Nie interesuje mnie, co siedzi w twojej chorej, psychopatycznej głowie - warczę i zaczynam odchodzić.
Passe. Czyli wychodzi na to, że Briss jest Echo.
In the night I hear them talk the coldest story ever told
Somewhere far along this road he lost his soul to a woman so heartless
Offline
Właściwie, to lepiej dla mnie, żeby nie wiedział. W niewiedzy moja przewaga. Nigdy się nie dowie, że umarł o pół roku za wcześnie.
Pozwalam mu odejść. Teraz niech to wszystko sobie przemyśli. A ja już wiem, jak wygląda. I można mi wierzyć, teraz nie odpuszczę.
Szkoda tylko, że nie pokazał tych mocy. Skoro zna mój pseudonim, to nie może być nikim. A jeżeli go zna i mnie nie szanuje, to znaczy, że jest Dobry. W co ta Briss się wplątała?
Postanawiam, że jeszcze dzisiaj go sprawdzę. W końcu to tylko facet. Ich najłatwiej sprowokować. Ale na razie- daję mu czas. Niedosłownie. Uśmiecham się pod nosem i odchodzę w przeciwnym kierunku.
Ostatnio edytowany przez Misty Velles (2016-05-02 01:10:02)
No feelings, no pain
Offline
Podczas nieobecności Misty i Elijaha wypijam do końca piwo. Prostuje nogi i krzyżuje je w kostkach.
Widzę jak Mind tańczy z blondynem. Kręcę głową.
Lepiej żeby mnie nienawidzili takim, jaki jestem, niż kochali kogoś, kim nigdy nie będę.
Offline
Wracam do Briss.
-On jest Dobry- cedzę przez zęby.
No feelings, no pain
Offline
- Co? - pytam marszcząc brwi. - Elijah?
Lepiej żeby mnie nienawidzili takim, jaki jestem, niż kochali kogoś, kim nigdy nie będę.
Offline
-Ten twój chłopak, ten który wyznał ci miłość jest Dobry. To wcale nie jest Nikt.- każde słowo wymawiam jak osobne zdanie, wciąż cie odwracając wzroku na Briss.
No feelings, no pain
Offline
Po tańcu uśmiecham się do Jamesa i odchodzę od niego z nieco obolałą od wywrotki stopą. Idę poszukać jakiegoś ustronnego miejsca, żeby ogarnąć nogę. Znajduję drzwi do jakiegoś pokoju. Postanawiam zaryzykować i wchodzę do środka, a to co tam zastaję...
- Elijah? - Marszczę brwi. Podchodzę do łóżka, na którym leży zwinięty w kłębek, wpatrując się w ścianę.
It is in herself.
She will find the strength she needs.
Offline
Przez chwilę wpatruję się w siostrę po czym parskam śmiechem.
- On? On jest wpatrzony w Callopie. - krztuszę się ze śmiechu. Dawno się tak nie uśmiałam.
Lepiej żeby mnie nienawidzili takim, jaki jestem, niż kochali kogoś, kim nigdy nie będę.
Offline
Podnoszę wzrok na Calliope. Ona siada obok mnie. Podnoszę się i siadam na łóżku. Patrzę w ziemię.
- Miałem małe spotkanie z Passe - mówię.
In the night I hear them talk the coldest story ever told
Somewhere far along this road he lost his soul to a woman so heartless
Offline
Krew odpływa mi z twarzy, a serce zaczyna bić jak szalone.
- Passe? - Pytam słabym głosem. - Nie mów, że...
It is in herself.
She will find the strength she needs.
Offline
Przyglądam się jej przez chwilę i nic nie mówię.
Powinienem był się tego spodziewać. Briss mówi w ten sam sposób, co Echo. Dlaczego ja do cholery nie zauważyłem tej chęci mordu w ich oczach?
In the night I hear them talk the coldest story ever told
Somewhere far along this road he lost his soul to a woman so heartless
Offline
-Kto?
Niczego już nie rozumiem. Elijah jest wpatrzony w Calliope? Jak to?
No feelings, no pain
Offline
Kręcę głową.
- Nie. Nie - mówię kręcąc dalej głową. - Na pewno nie. Przecież... no dlaczego by miała, przecież nic jej nie zrobiłeś.
It is in herself.
She will find the strength she needs.
Offline
- Misty... Nie mam siły na te rozmowy. - przewracam oczami. - Daj mi do cholery spokój.
Lepiej żeby mnie nienawidzili takim, jaki jestem, niż kochali kogoś, kim nigdy nie będę.
Offline
Wzruszam ramionami.
- Pojęcia nie mam, jaki mogła mieć powód, ale coś mówiła o jakimś "łamaniu zasad" i że mam zniknąć z czyjegoś życia. - Przykładam palce do skroni i patrzę na Calliope. - Lio, zrób coś dla mnie, proszę. Trzymaj się z dala od Briss.
In the night I hear them talk the coldest story ever told
Somewhere far along this road he lost his soul to a woman so heartless
Offline
-Briss. Wytłumacz mi tylko jedną rzecz. Jak się nazywa tamten chłopak o którym rozmawiałyśmy?
No feelings, no pain
Offline