Eliminacje. To już nie zabawa. W pogoni za władzą i miłością wszyscy są zdolni do najróżniejszych czynów. Nie zawsze są one dobre. Czasem w człowieku budzą się najgorsze instynkty...
Nie jesteś zalogowany na forum.
Kiwam głową. - Rozumiem. - słyszę piosenkę. Jimmy. Wzdycham. Chłopak się przeliczył. - Ciężko powiedzieć, że się kogoś kocha. Zwłaszcza, jeśli nie jest się pewnym swojego uczucia. Powinniście porozmawiać. Szczerze.
Offline
Idę w stronę Calliope i... Briss? Tak. Briss.
Nie mogła się gorzej ubrać? A nie. Przecież nawet jak jest w roztarganych włosach i w piżamie, mi się podoba. Fakt.
Podchodzę do dziewczyn.
- Cześć, Calliope. - Uśmiecham się. Nie szczerz się jak kretyn. - To mój znajomy, Alain. - Przedstawiam chłopaka, po czym odwracam się do jego obiektu westchnień. - A ty pewnie jesteś Briss, prawda? - Pytam.
In the night I hear them talk the coldest story ever told
Somewhere far along this road he lost his soul to a woman so heartless
Offline
- Powinniśmy. Ale się trochę wstydzę. - ściszam głos.
What you don't have you don't need it now
What you don't know you can feel it somehow
Offline
- Poznaliśmy się tak jakby przez pracę, ale aktualnie nie jest moim chłopakiem.
My name is Juliett Falls and I am the blondest women alive. To the outside world I'm an ordinary nurse, but secretly, with the help of my friends in Agency, I use my blonde hair to fight crimes and find other metahumans like me. I didn’t hunt anyone, but in doing so, I opened up my blonde hair to new threats. And i'm the only one blonde enough to stop them. I am.. CURARIE.
Offline
- Po prostu wino pół wytrawne. Ma smak, ale nie opijesz się nim tak szybko. Zresztą pasuje do okoliczności - mówię wzruszając ramionami.
"ARAEL NIEŻYJE. JESTEM TYLKO JA - UOSOBIENIE OGNIA I ZŁA."
Offline
Cholera. Ona teraz zna moje imię. I... czy ona go pozna?
- My już się znamy - mówię słabym głosem.
It is in herself.
She will find the strength she needs.
Offline
- Bywa. - uśmiecham się - A teraz muszę cię zostawić. Mój brat mnie potrzebuje. Miłego rozmyślania - mówię i wracam na salę.
Offline
Uśmiecham się delikatnie.
- Tak ja jestem Briss. - kiwam głowa na przywitanie. - My z Alanem się już znamy.
Lepiej żeby mnie nienawidzili takim, jaki jestem, niż kochali kogoś, kim nigdy nie będę.
Offline
Jeszcze. Myślę.
- Przepraszam. Mój błąd.
Okręcam ją dookoła.
I'm only human after all
Don't put the blame on me
Offline
Kiwam głową.
- W sumie ja nie piję. - przyznaję. - Alkohol źle mi się kojarzy. - czuję jak ręce zaczynają mi się pocić. - Więc wybacz ale chyba jednak wypiję "to paskudztwo".
Kobiety lubią siłę, ale jej nie naśladują; mężczyźni zaś - delikatność, ale jej nie odwzajemniają.
Offline
- Cześć.- witam się z uśmiechem. - Tak m się znamy i Briss to jest Elijah mój kumpel.
Każdy człowiek jest jak Księżyc. Ma swoją drugą stronę, której nie pokazuje nikomu.
Offline
Zachodzę dziewczynę od tyłu. Wygląda ja Rose z "Titanica".
- Lisa. Możemy pogadać? - pytam
It all starts with a dream
The dawn of a new day
Offline
- Twoja strata - mówię i powoli sącze napój ze swojego kieliszka. - Chciałem Cię tylko uchronić od błędu...
"ARAEL NIEŻYJE. JESTEM TYLKO JA - UOSOBIENIE OGNIA I ZŁA."
Offline
- Nic nie szkodzi w sumie miałeś prawo to źle zinterpretować.- uśmiecham się i znowu zaczynam rozglądać po sali.
My name is Juliett Falls and I am the blondest women alive. To the outside world I'm an ordinary nurse, but secretly, with the help of my friends in Agency, I use my blonde hair to fight crimes and find other metahumans like me. I didn’t hunt anyone, but in doing so, I opened up my blonde hair to new threats. And i'm the only one blonde enough to stop them. I am.. CURARIE.
Offline
- Cześć. - wyciągam w jego stronę wolną rękę. - Miło poznać.
Lepiej żeby mnie nienawidzili takim, jaki jestem, niż kochali kogoś, kim nigdy nie będę.
Offline
- Wzajemnie - odpowiadam. - Wiecie, że jesteście całkiem podobne? - Zerkam na Alaina i oboje wybuchamy śmiechem.
In the night I hear them talk the coldest story ever told
Somewhere far along this road he lost his soul to a woman so heartless
Offline
Nie dam rady. Nie tą piosenkę. Zauważam Jordana i oddaję mu mikrofon, a sam wybiegam z sali. Na zewnątrz zdejmuję koszulę, buty i maskę. Słyszę jeszcze, jak Jordan zaczyna śpiewać. Wzdycham i skaczę do wody z wysokości trzeciego piętra.
https://www.youtube.com/watch?v=Ad7ejBn3KSQ
I am a question to the world
Not an answer to the heard
Or a moment
That's held in your arms
Offline
Patrzę w napój, a później na pana znawcę.
- Jestem Rosalie. - wyciągam w jego stronę dłoń.
Kobiety lubią siłę, ale jej nie naśladują; mężczyźni zaś - delikatność, ale jej nie odwzajemniają.
Offline
Przejmuję mikrofon i kręcę głową. Żal mi go. Jest na to zdecydowanie za młody. Zaczynam śpiewać.
Offline
- Yhm. - kiwam głową. - Słuchaj... Jeżeli chodzi o to... Co się stało...
What you don't have you don't need it now
What you don't know you can feel it somehow
Offline
Śmieję się.
- Tak, bardzo podobne.
Każdy człowiek jest jak Księżyc. Ma swoją drugą stronę, której nie pokazuje nikomu.
Offline
Ściskam dłoń. Nie miałem w grafiku nowych znajomości.
- Miło mi Rose. Arael - przedstawiam się. Myślałem że moja maska raczej odstraszy...
"ARAEL NIEŻYJE. JESTEM TYLKO JA - UOSOBIENIE OGNIA I ZŁA."
Offline
- Dziękuję za taniec, mademoiselle. - Unoszę jej dłoń i całuję ją. Podążam za jej spojrzeniem. - Widzę, że twój nieślepy nieidiota nie-twój-chłopak się pojawił na horyzoncie.
I'm only human after all
Don't put the blame on me
Offline
- Co was tak śmieszy? - posyłam im pytające spojrzenie i zerkam na Mind.
Lepiej żeby mnie nienawidzili takim, jaki jestem, niż kochali kogoś, kim nigdy nie będę.
Offline
Panikuję. Ona już wie. Wie jak się nazywa. Cholera. To nie tak miało być! Może go nie rozpoznała.
- Co macie na myśli?
It is in herself.
She will find the strength she needs.
Offline