Eliminacje. To już nie zabawa. W pogoni za władzą i miłością wszyscy są zdolni do najróżniejszych czynów. Nie zawsze są one dobre. Czasem w człowieku budzą się najgorsze instynkty...
Nie jesteś zalogowany na forum.
- Napraw błędy - proponuje. - W twoim przypadku to jest jeszcze możliwe...
"ARAEL NIEŻYJE. JESTEM TYLKO JA - UOSOBIENIE OGNIA I ZŁA."
Offline
- Nie wiem jak to zrobić. A jak opuszczę Agencję to zapewne szef mnie zabije.
What you don't have you don't need it now
What you don't know you can feel it somehow
Offline
- Nie każe ci opuszczać agencji Invisi - warcze. - Może po prostu przestań być jej aktywnym agentem.
"ARAEL NIEŻYJE. JESTEM TYLKO JA - UOSOBIENIE OGNIA I ZŁA."
Offline
- Problem w tym, że co jakiś czas musi być napad. A ja chcę ją opuścić. Tylko jeszcze nie wiem jak. - odpowiadam. - Kiedy jest twoja zmiana? - pytam.
What you don't have you don't need it now
What you don't know you can feel it somehow
Offline
- Kiedy chce - mówię spodełba. - To, że się coś dzieje nie znaczy, że masz brać w tym udział...
"ARAEL NIEŻYJE. JESTEM TYLKO JA - UOSOBIENIE OGNIA I ZŁA."
Offline
- On. To. Sprawdza. - mówię. - A poza tym prędzej czy później by się dowiedział. - zatrzymuję się. - Masz coś mocnego?
What you don't have you don't need it now
What you don't know you can feel it somehow
Offline
- Czyli jednak chesz pić... - idę po szkocką. - To już twój problem jak się z tego wykręcić. Postanowiłem się więcej nie mieszać już w twoje życie...
"ARAEL NIEŻYJE. JESTEM TYLKO JA - UOSOBIENIE OGNIA I ZŁA."
Offline
Poczułam się jak jakbym dostała w policzek po raz drugi.
- WIem, że nie będzie już jak kiedyś. - mówię trochę ciszej.
What you don't have you don't need it now
What you don't know you can feel it somehow
Offline
- To gratulacje. Stawiasz kolejne kroki do ogarnięcia się - mówię i podaje jej szklankę.
"ARAEL NIEŻYJE. JESTEM TYLKO JA - UOSOBIENIE OGNIA I ZŁA."
Offline
- Jesteś wyjątkowo miły. - mówię z lekką ironią. - Kiedy wreszcie mi wybaczysz?
What you don't have you don't need it now
What you don't know you can feel it somehow
Offline
- Czy ja Ci nie wybaczyłem już na Bahamach? - przypominam. - Ja ci po prostu nie ufam. Nie wchodzi się dwa razy w to samo gów***...
"ARAEL NIEŻYJE. JESTEM TYLKO JA - UOSOBIENIE OGNIA I ZŁA."
Offline
- Wiem, że mi nie ufasz. - przełykam ślinę. - Ale zachowujesz się, jakbyś chciał mnie zabić.
What you don't have you don't need it now
What you don't know you can feel it somehow
Offline
Wzruszam ramionami.
- Interpretacje pozostawiam tobie. Wedle moich norm zachowuję się bez zarzutu.
"ARAEL NIEŻYJE. JESTEM TYLKO JA - UOSOBIENIE OGNIA I ZŁA."
Offline
- Tak w ogóle przyniosłam ci coś. - wyciągam z torebki książkę. - Znalazłam na Bahamach. Moi rodzice wierzyli w Anioły. - pokazuję mu okładkę.
What you don't have you don't need it now
What you don't know you can feel it somehow
Offline
Spoglądam to na nią to na okładkę książki. Wygląda na współczesną. Niepewnie biorę ją do rąk.
- Czy ty próbujesz mnie udobruchać książką o moich braciach?
"ARAEL NIEŻYJE. JESTEM TYLKO JA - UOSOBIENIE OGNIA I ZŁA."
Offline
- Nie. Próbuję ci to dać. Nie wiem czy będę jeszcze na Bahamach. A rzeczy, które tam zostały będą tylko tonąć w kurzu. - przewracam oczami. - Nie chcę tam wracać. - stwierdzam.
What you don't have you don't need it now
What you don't know you can feel it somehow
Offline
- To twój dom - przypominam. - Kiedyś tam wrócisz mimo wszystko co teraz mówisz. Skąd to wiem? Znałem tysiące ludzików i jedno was łączy: Jesteście zmienni jak wiatr na morzu... - Opuszczam głowę i spoglądam na książkę. - A za lekturę dziękuję.
"ARAEL NIEŻYJE. JESTEM TYLKO JA - UOSOBIENIE OGNIA I ZŁA."
Offline
- Nie mam po co tam wracać. - i z kim.
Upijam trochę alkoholu.
- Dziwnie jest pić po jakimś czasie.
What you don't have you don't need it now
What you don't know you can feel it somehow
Offline
- Nie piłeś nic?! - teraz jestem wstrząśnięty. - Źle z tobą Lis... Oprócz tego, że i tak pewnie jest źle...
"ARAEL NIEŻYJE. JESTEM TYLKO JA - UOSOBIENIE OGNIA I ZŁA."
Offline
- Zawsze mogło byś gorzej... - nie. Nie mogło.
What you don't have you don't need it now
What you don't know you can feel it somehow
Offline
Unosze brwi.
- Straciłaś zaufanie dwóch osób jednocześnie i jeszcze przestałaś w ogóle pić. Może być gorzej? - pytam kończąc swoje wino.
"ARAEL NIEŻYJE. JESTEM TYLKO JA - UOSOBIENIE OGNIA I ZŁA."
Offline
- W zasadzie... nie. Nie mogło. - wzdycham.
What you don't have you don't need it now
What you don't know you can feel it somehow
Offline
- Więc teraz może być lepiej... choć po co Cię pocieszam? - Wzruszam ramionami. Zabieram kilka suszonych ziół i ksiąg z fotela, a potem zasiadam tam i zaczynam bawić się stronami książki.
- Wybierz liczbę...
"ARAEL NIEŻYJE. JESTEM TYLKO JA - UOSOBIENIE OGNIA I ZŁA."
Offline
- 26. - mówię. - A co?
What you don't have you don't need it now
What you don't know you can feel it somehow
Offline
Otwieram książkę na stronie 26 i krzywie się.
- Wybierz inną stronę. Ta mi się nie podoba...
"ARAEL NIEŻYJE. JESTEM TYLKO JA - UOSOBIENIE OGNIA I ZŁA."
Offline