Eliminacje. To już nie zabawa. W pogoni za władzą i miłością wszyscy są zdolni do najróżniejszych czynów. Nie zawsze są one dobre. Czasem w człowieku budzą się najgorsze instynkty...
Nie jesteś zalogowany na forum.
- Popsułem trójkącik?
You know the world can see us
In a way that's different than who we are
Offline
- Na serio Rick? - pytam zirytowana.
Offline
- Iskierka. Tak mała, że nie zwróciłem uwagi. Jimmy cię szukał. A teraz muszę cię pilnować. - prychnąłem.
You know the world can see us
In a way that's different than who we are
Offline
Poprawiam nerwowo okulary. Jak można się tak odzywać do dziewczyny? Tata nauczył mnie szacunku do kobiet, bez względu na ich wiek.
- Mógłbyś okazać szacunek wobec dziewczyn - mówię cicho to, co pomyślałem.
Don't uderestimate me.
I know more than I say, think more than I speak, notice more than you realize.
Offline
Unoszę brwi. - Nie mam nic do nieśmiałości. Ale skoro ona ci się podoba, to byś się jej to powiedział. Jak prawdziwy facet. - wybuchnąłem śmiechem.
You know the world can see us
In a way that's different than who we are
Offline
- Czyli teraz ty łazisz za Corrin bo jakiś Jimmy ci kazał? - wtrącam się do rozmowy.
A teraz prędko, zanim dotrze do nas, że to bez sensu!
Offline
Robię się czerwony.
- Prawdziwy mężczyzna jest dżentelmenem i szanuje kobiety - odpowiadam.
Don't uderestimate me.
I know more than I say, think more than I speak, notice more than you realize.
Offline
Zakładam ręce. - Prawdziwy mężczyzna walczy o swoje. - spojrzałem na Corrin - Wujek chciał się z tobą skontaktować.
You know the world can see us
In a way that's different than who we are
Offline
Wytrzeszczam oczy.
- Dzwonił? - dopytuję i patrzę na Carol i Matta.
Offline
Spuszczam głowę. On o niczym nie wie.
- Masz dopiero 12 lat. Nie rób z siebie dorosłego. - Po czym dodaję cicho. - Bo ci nie wychodzi.
Don't uderestimate me.
I know more than I say, think more than I speak, notice more than you realize.
Offline
Wzdycham.
Ignorują mnie.
Krzyżuję ramiona.
A teraz prędko, zanim dotrze do nas, że to bez sensu!
Offline
- Owszem. Niedługo prawdopodobnie wracają. - zagwizdałem, a po chwili na moim ramieniu znajdował się czarny wiewiór o śmiesznych oczach. Podałem mu żołędzia, którego natychmiast wpakował sobie do pyszczka.
Przenoszę wzrok na Nieśmiałka.
- Nie wszyscy mają to szczęście, że mogą się cieszyć dzieciństwem.
Ostatnio edytowany przez Rick Branwell (2016-05-15 01:26:31)
You know the world can see us
In a way that's different than who we are
Offline
- Carol, ja chyba sobie pójdę - mówię do niej na ucho.
Don't uderestimate me.
I know more than I say, think more than I speak, notice more than you realize.
Offline
- Ja też idę. - odszeptuje po czym zwracam się do przyjaciółki. - Cor... My już pójdziemy. - mówię. - Dziś zebrania i moja mama będzie jeszcze bardziej wściekła jak wrócę późno.
A teraz prędko, zanim dotrze do nas, że to bez sensu!
Offline
- Rick. - piorunuje go wzrokiem po czym patrzę na Carol. - Jasne. - kiwam głową.
Offline
Pogłaskałem wiewióra. - No co? Taka prawda.
You know the world can see us
In a way that's different than who we are
Offline
Idę za Carol, ale w ostatniej chwili odwracam się.
- Nie rób z siebie ofiary losu, Rick - burczę.
Don't uderestimate me.
I know more than I say, think more than I speak, notice more than you realize.
Offline
Uderzam otwartą dłonią w czoło.
Nie powinien w to brnąć.
A teraz prędko, zanim dotrze do nas, że to bez sensu!
Offline
Wybucham śmiechem. - To przestań robić z siebie ciote. Wiem, co potrafisz, Matt.
You know the world can see us
In a way that's different than who we are
Offline
Patrzę to na Matta to na Rica.
- Co? O co chodzi? - pytam zdezorientowana.
Offline
- Nie znasz mnie - mruczę pod nosem.
On ma takie wąskie spojrzenie na świat. Nie wiem, czy jest sens z nim rozmawiać. Wszystko zepsuł i dobrze o tym wie. Nienawidzę takich ludzi. Waham się chwilę.
- Corrin zasługuje na coś więcej, niż to, jak ją traktujesz, bo jest naprawdę super dziewczynę. - Biorę drżący oddech. - Skoro masz szanse, powinieneś ją nosić na rękach, a nie ją obrażać.
Odwracam się cały czerwony i przyspieszam kroku.
Don't uderestimate me.
I know more than I say, think more than I speak, notice more than you realize.
Offline
Ruszam za Mattem.
- Nie potrzebie to wszystko mówiłeś. On ci nie daruje. - mówię do Matta kiedy oddalamy się od Corrin i Ricka.
A teraz prędko, zanim dotrze do nas, że to bez sensu!
Offline
Spoglądam na niego zszokowany. I zaczynam bić brawo. Całkowicie szczerze. - I o to mi chodziło. - przybijam piątkę wiewiórowi. - Misja zakończona sukcesem.
You know the world can see us
In a way that's different than who we are
Offline
- Nienawidzę go - mówię, choć nie wiem czy do Carol, czy do siebie.
Pojedyncza łza spływa mi po policzku.
Don't uderestimate me.
I know more than I say, think more than I speak, notice more than you realize.
Offline
Przewracam oczami, a moje policzki płoną.
- Zadowolony z siebie? I ty Jimmy też? - pytam. - Przez was Carol uciekła. Wywiadówki są za tydzień. - wzdycham i krzyżuje ramiona.
Offline