Park

Lisa Steward · 2016-04-23 17:12:21

- Właśnie... problem w tym, że niektórzy ludzie ciągle o nich myślą. A jeszcze do tego dochodzą studia, praca itd... - mogłabym powiedzieć, że znowu chciałabym mieć 5 lat.
Nie. Nie chciałabym mieć znowu 5 lat.

Calliope Schaeffer · 2016-04-23 17:22:30

- Niektórzy nie myślą o nich wcale i potem nie kończy się to dobrze. - Myślę o tym, jak Echo chciała wczoraj zastrzelić tego młodego policjanta.

Lisa Steward · 2016-04-23 17:24:55

- Ale czasem... dobrze jest zapomnieć o konsekwencjach... - przypomina mi się ucieczka z domu.

Calliope Schaeffer · 2016-04-23 17:26:35

- Uwierz mi, nie w tym wypadku. - Uśmiecham się. - Z resztą, to nie jest ważne. Jakoś będzie.

Lisa Steward · 2016-04-23 17:29:53

- Mam nadzieję. W sumie... może poszłybyśmy do baru? - pytam. - Dawno mnie tam nie było.

Calliope Schaeffer · 2016-04-23 17:30:24

Wzruszam ramionami.
- W sumie możemy iść.
Wstaję z ławki.

Juliett Lawrence · 2016-04-23 19:58:54

Siadam na ławce w parku i już mam zacząć czytać książkę gdy słyszę dźwięk telefonu.Odbieram i słyszę głos mojej mamy. W trakcie rozmowy wielokrotnie przewracam oczami, ciągle to samo pytanie, kiedy znajdę sobie wreszcie chłopaka.

James · 2016-04-23 20:24:20

Jak zwykle o tej porze siedzę na gałęzi starego dębu w swoim wiewiórczym wcieleniu. W pewnej chwili zauważam znajomą brunetkę. Zrywam jednego żołędzia i rzucam w tył jej głowy.

Juliett Lawrence · 2016-04-23 20:30:34

- Dobra mamo, muszę kończyć bo jakieś dzieciaki rzucają w mnie żołędziami.- kończę rozmowę i rozglądam się dookoła, nigdzie nie ma żadnych dzieci. Unoszę brwi, bardzo dziwna sytuacja przecież poczułam uderzenie.

James · 2016-04-23 20:32:10

Biorę dwa kolejne żołędzie i rzucam w Julie. Trafiam, 3:0 dla mnie. Klaszczę w łapki.

Juliett Lawrence · 2016-04-23 20:35:31

Rozglądam się dookoła, no nie mówcie mi, że wiewiórka rzuca w mnie żołędziami.Co jej kurde zrobiłam?- Ej!- mówię pewnie mnie nie rozumie w końcu to tylko wiewiórka.

James · 2016-04-23 20:38:26

Biorę kolejne żołędzie i rzucam. Tym razem trafiam jednym. Za to prosto w czoło. Z radości zaczynam stepować.

Juliett Lawrence · 2016-04-23 20:44:42

- Auć.- pocieram czoło. Jezu jakim cudem ta wiewiórka stepuje, chyba mam zwidy. Przewracam oczami i przesiadam sie na inną ławkę.

James · 2016-04-23 20:50:34

Skaczę na kolejną gałąź i przekrzywiam łebek. Zaczynam uporczywie wpatrywać się w dziewczynę.

Juliett Lawrence · 2016-04-23 20:55:20

- No co ty od mnie chcesz?- pytam chociaż wiem że wiewiórka raczej nie przemówi i mi nie odpowie.

James · 2016-04-23 20:56:50

Wzruszam łapkami. - A tak sobie patrzę.

Juliett Lawrence · 2016-04-23 21:00:30

-Co?- wytrzeszczam oczy.- To niemożliwe, jakim cudem ty mówisz? To na pewno tylko zwidy.

James · 2016-04-23 21:02:17

- Mówię, stepuje, rzucam żołedziami, swatam ludzi... Wielofunkcyjny Wiewiór do zadań specjalnych. - kłaniam się w pół.

Juliett Lawrence · 2016-04-23 21:08:30

Wzdycham.- Nie mów że jesteś też terapeutą.

James · 2016-04-23 21:09:46

- Terapeutą, doradcą, muzykiem, konstruktorem... - wymieniałem dalej. - Czym mogę pomóc?

Juliett Lawrence · 2016-04-23 21:17:14

-Hmm raczej nie potrzebuje pomocy, po prostu zdecydowanie nie mam szczęścia do facetów

James · 2016-04-23 21:18:33

Unoszę brwi. - To się robi nudne. - położyłem się na gałęzi i podparłem brodę łapkami. - Opowiadaj.

Juliett Lawrence · 2016-04-23 21:34:47

- Umm, jak nie trafię ciotę to przed następnym w miarę normalnym się ośmieszam a potem kolejny mnie nie zauważa i ma problemy z okazywaniem uczuć.

James · 2016-04-23 21:37:44

- Ten ostatni brzmi intrygująco. Mów mi więcej. - zrobiłem wiewiórczą wersję Creepy Willy Wonka.

Juliett Lawrence · 2016-04-23 21:45:17

- Wydaje mi się że nigdy nie był zakochany, i może przez to po prostu nie rozumie miłości i nie potrafi jej dostrzec.- stwierdzam wzruszając ramionami.

Ogłoszenie

#451 2016-04-23 17:12:21

Odp: Park

#452 2016-04-23 17:22:30

Odp: Park

#453 2016-04-23 17:24:55

Odp: Park

#454 2016-04-23 17:26:35

Odp: Park

#455 2016-04-23 17:29:53

Odp: Park

#456 2016-04-23 17:30:24

Odp: Park

#457 2016-04-23 19:58:54

Odp: Park

#458 2016-04-23 20:24:20

Odp: Park

#459 2016-04-23 20:30:34

Odp: Park

#460 2016-04-23 20:32:10

Odp: Park

#461 2016-04-23 20:35:31

Odp: Park

#462 2016-04-23 20:38:26

Odp: Park

#463 2016-04-23 20:44:42

Odp: Park

#464 2016-04-23 20:50:34

Odp: Park

#465 2016-04-23 20:55:20

Odp: Park

#466 2016-04-23 20:56:50

Odp: Park

#467 2016-04-23 21:00:30

Odp: Park

#468 2016-04-23 21:02:17

Odp: Park

#469 2016-04-23 21:08:30

Odp: Park

#470 2016-04-23 21:09:46

Odp: Park

#471 2016-04-23 21:17:14

Odp: Park

#472 2016-04-23 21:18:33

Odp: Park

#473 2016-04-23 21:34:47

Odp: Park

#474 2016-04-23 21:37:44

Odp: Park

#475 2016-04-23 21:45:17

Odp: Park

Stopka