Eliminacje. To już nie zabawa. W pogoni za władzą i miłością wszyscy są zdolni do najróżniejszych czynów. Nie zawsze są one dobre. Czasem w człowieku budzą się najgorsze instynkty...
Nie jesteś zalogowany na forum.
- Chodzisz do szkoły? Wow.
I am a question to the world
Not an answer to the heard
Or a moment
That's held in your arms
Offline
- A ty nie? - pytam zdziwiona.
Offline
- Nie. Uczę się w domu. Znaczy wiesz. "Uczę" - zrobiłem cudzysłów palcami.
I am a question to the world
Not an answer to the heard
Or a moment
That's held in your arms
Offline
Wzdycham.
- Też tak chcę. - przewracam oczami.
Offline
- Głównie uczę się historii. Praktycznie. W sensie, że poznaję miejsca, o których się uczę.
I am a question to the world
Not an answer to the heard
Or a moment
That's held in your arms
Offline
- Poznajesz?
Offline
- Tak. Ostatnio miałem o Cromwellu. Spoko facet. Ale strasznie rygorystyczny.
I am a question to the world
Not an answer to the heard
Or a moment
That's held in your arms
Offline
Kiwam głową.
- Ja tam nie lubię historii. Jest nudna. - wzdycham.
Offline
- Nie jest. Co masz teraz na historii w szkole?
I am a question to the world
Not an answer to the heard
Or a moment
That's held in your arms
Offline
- O Mezopotamii... Głównie. Trochę o odkryciach archeologicznych. Nasz nauczyciel strasznie przynudza. - przewracam oczami. - Nic ciekawego.
Offline
- Jak twój wujek się zgodzi, to ci udowodnię, że historia może być fajna. Oprócz tego mam podstawy. Matma, języki, przedmioty przyrodnicze. Tyle, że ciekawiej niż w szkole.
I am a question to the world
Not an answer to the heard
Or a moment
That's held in your arms
Offline
- Językami to ja się nie przejmuję. - śmieję się. - Historia i przyroda są najgorsze. Ale nie wiem czy wujek się zgodzi. Jest na mnie trochę zły bo ostatnio późno wróciłam do domu. - krzywię się.
Offline
- To może ja z nim pogadam. Jako wiewiórka?
I am a question to the world
Not an answer to the heard
Or a moment
That's held in your arms
Offline
- To na pewno na niego zadziała. - śmieję się. - Nie uwierzę, że nauka może być ciekawa dopóki na własne oczy nie zobaczę. - uśmiecha się.
Offline
- To jakie zwierzęta lubi twój wujek?
I am a question to the world
Not an answer to the heard
Or a moment
That's held in your arms
Offline
Zastanawiam się chwilę.
- Nie wiem jakie lubi. Mamy psa więc... - wzruszam ramionami. - Wiem, że na pewno nie lubi kotów.
Offline
- Ahm. Czyli koty odpadają. Macie psa? Umm. To w takim razie psy też. Co powiesz jednak na stepującą wiewiórkę?
I am a question to the world
Not an answer to the heard
Or a moment
That's held in your arms
Offline
Klaszczę w dłonie ale zaraz z powrotem wracam do starej pozycji aby nie spaść.
- Wiewiórka jest świetna! - przyznaję.
Offline
- To kiedy mogę z nim pogadać? - zmieniłem się w wiewiórkę.
I am a question to the world
Not an answer to the heard
Or a moment
That's held in your arms
Offline
Chichoczę.
- Wujek najczęściej wraca wczesnym wieczorem. Wpadnij do nas. - uśmiecham się i podaję Jimmiemu adres. - Wiesz co... Zrobiło się późno. A akurat dziś wujek wraca wcześniej. Będę się zbierać.
Offline
- Na pewno was odwiedzę. Ale powiedz mi szybko. Czy twój wujek ma dziewczynę? To bardzo ważne?
I am a question to the world
Not an answer to the heard
Or a moment
That's held in your arms
Offline
- Yyy... - zastanawiam się przez chwilę przypominając sobie scenę z salonu. - Chyba taaak...
Offline
- To świetnie. - zacieram swoje małe, wiewiórcze łapki. - To świetnie. A jak ma na imię? To już ostatnia informacja.
I am a question to the world
Not an answer to the heard
Or a moment
That's held in your arms
Offline
- Nie pamiętam... Raz ją widziałam. Chyba coś na "C". - posyłam Jimmiemu przepraszające spojrzenie.
Offline
- Hej, nie martw się. Dam radę bez tego. - uśmiecham się szatańsko. Czy wiewiór może się tak uśmiechać? - odwiedzę was jutro.
Ostatnio edytowany przez James (2016-04-19 01:08:43)
I am a question to the world
Not an answer to the heard
Or a moment
That's held in your arms
Offline