Eliminacje. To już nie zabawa. W pogoni za władzą i miłością wszyscy są zdolni do najróżniejszych czynów. Nie zawsze są one dobre. Czasem w człowieku budzą się najgorsze instynkty...
Nie jesteś zalogowany na forum.
- Albo Michael, kimkolwiek jest. Swoją droga, ciekawi mnie, czemu nie mogą być razem. - Zaczynam się śmiać. - Ogarniesz sytuacje? Lindsay leci na Lewisa, który leci na Lisę, która leci na Araela, który leci na Michaela. Jak z tego wybrnąć?
It is in herself.
She will find the strength she needs.
Offline
Wybuchem śmiechem.- Nie wiem kogo mi najbardziej żal w tym wielokąciku.
My name is Juliett Falls and I am the blondest women alive. To the outside world I'm an ordinary nurse, but secretly, with the help of my friends in Agency, I use my blonde hair to fight crimes and find other metahumans like me. I didn’t hunt anyone, but in doing so, I opened up my blonde hair to new threats. And i'm the only one blonde enough to stop them. I am.. CURARIE.
Offline
Siadam na krześle i spuszczam głowę w dół, gdy przypominam sobie ostatnią rozmowę tutaj. To była porażka. Czekając na Lisę, popijam łyk kawy.
Cool breeze on my face, it makes me stop and think -
The only brolly that's in sight, is the mini one that's in my drink.
Offline
Wchodzę do pomieszczenia. Idę do kasy i zamawiam latte, a później dosiadam się do Jamesa.
- O ile pamiętam, mamy zaległe spotkanie. - staram się ukryć złość.
Nie przemienię się, przecież teraz..
What you don't have you don't need it now
What you don't know you can feel it somehow
Offline
- Nie myślałem, że się zgodzisz - powiedziałem. - Podobno mi nie ufasz, więc coś ode mnie chcesz... Prawda?
Ostatnio edytowany przez James Anderson (2016-05-07 18:38:16)
Cool breeze on my face, it makes me stop and think -
The only brolly that's in sight, is the mini one that's in my drink.
Offline
- Nie, no co ty.... - mówię sarkastycznie. - Może jak będziesz grzecznie odpowiadać na moje pytania to nie połamie ci żeber. - uśmiecham się z ironią. - Co ty na to?
What you don't have you don't need it now
What you don't know you can feel it somehow
Offline
- Zgoda, ale tylko dlatego, że się ciebie boję - zaśmiałem się.
Cool breeze on my face, it makes me stop and think -
The only brolly that's in sight, is the mini one that's in my drink.
Offline
- Świetnie. To może wytłumacz mi najpierw jaki plan uknuliście z Lindsay, przed imprezą. - syczę.
What you don't have you don't need it now
What you don't know you can feel it somehow
Offline
Spuściłem głowę ze smutkiem.
- Lindsay i ja to już sprawa zakończona - odpowiedziałem cicho. - Zdradziła mnie z Lewisem. I tyle. Nie było żadnego planu.
Cool breeze on my face, it makes me stop and think -
The only brolly that's in sight, is the mini one that's in my drink.
Offline
- Jak to zdradziła? - pytam oszołomiona. - Co oni... Jeżeli nie mówisz szczerze to uwierz mi, że źle to się skończy. - biorę głęboki oddech.
What you don't have you don't need it now
What you don't know you can feel it somehow
Offline
Ups.
- Widziałem co widziałem i nie mam powodu, żeby cię okłamywać. - w sumie, to mam. - Nie mam ochoty o niej gadać.
Cool breeze on my face, it makes me stop and think -
The only brolly that's in sight, is the mini one that's in my drink.
Offline
A co jeśli on kłamie... Co jeśli tak jest?
- Czy to było po tym jak poszłam z tej imprezy? - pytam, starając się ukryć żal.
What you don't have you don't need it now
What you don't know you can feel it somehow
Offline
- Nie - zaprzeczyłem. - Po papierosie poszedłem skończyć imprezę, bo miałem już dosyć. Byli razem w pokoju.
Cool breeze on my face, it makes me stop and think -
The only brolly that's in sight, is the mini one that's in my drink.
Offline
- Czyli to było po tym, gdy siedziałam na schodkach. - mam dziwne przeczucie... ale w końcu Lewis nie poszedł z tej imprezy, kiedy Arael do niego zadzwonił.
Siedział tam dalej... ale co robił?
- Lindsay nie wspominała, że była z tobą. - unoszę brew.
What you don't have you don't need it now
What you don't know you can feel it somehow
Offline
- Wspomniała, ale nie Tobie - przewracam oczami. - Najwidoczniej chciała mnie wykorzystać, żebyś odwidziała się Lewisowi. Wiesz co? Ona cały czas o nim gadała.
Cool breeze on my face, it makes me stop and think -
The only brolly that's in sight, is the mini one that's in my drink.
Offline
- On jej ufa. Chodzili ze sobą w liceum. Ale podobno nic nie pamiętał z początku imprezy. - mówię.
Mój humor zmienił się o 360 stopni. Tak. Na gorszy.
What you don't have you don't need it now
What you don't know you can feel it somehow
Offline
- Myślisz, że tego nie wiem - prycham. - Wiem skąd pochodzi, że ma psa Rex'a, że miał w sumie 9 dziewczyn, że ma klaustrofobię. Wszystko wiem!
Cool breeze on my face, it makes me stop and think -
The only brolly that's in sight, is the mini one that's in my drink.
Offline
Widzę po jego oczach, że coś ukrywa...
Jego reakcja jest zbyt nagła.
- Spróbujmy jeszcze raz. Co. Robiłeś. Z. Lindsay. Plan. I gdzie ona jest? - pytam.
Patrzę się na niego szczerze. Może jak pomyśli, że coś do niego czuję to się wygada.
Aktorstwo czasem popłaca.
What you don't have you don't need it now
What you don't know you can feel it somehow
Offline
- Nie było żadnego planu! - chwila...
Skąd Lisa może wiedzieć, że był jakiś plan? Nie wierzę, że mogła sama na to wpaść. Chyba że... Lisa ma moce... Czytanie w myślach... Przecież taką moc ma jedna... Ze złych!
- Powiem Ci prawdę pod jednym warunkiem - to cholernie głupie.
Cool breeze on my face, it makes me stop and think -
The only brolly that's in sight, is the mini one that's in my drink.
Offline
- To ja ustawiam warunki. A teraz mów prawdę. Jasne? - pytam, z uśmiechem i ironia wymalowaną na ustach.
What you don't have you don't need it now
What you don't know you can feel it somehow
Offline
Lisa jest Złą. Lisa jest... Złą! A przynajmniej to moje podejrzenia... Nie mogę jej powiedzieć prawdy... Lindsay jest bezbronna ona nie umie walczyć... A jeżeli Lisa jest Zła i ma moce... Może ją zabić.
- Lindsay poznałem w barze - uśmiecham się ze smutkiem. - Powiedziała mi, że się zakochała. I zaczęła opowiadać. Ja... Ją polubiłem, no i w końcu doszliśmy do tego stopnia znajomości. Nie myślałem, że ona nadal kocha Lewisa... Oszukała mnie. Nie było żadnego planu, zrozum.
Cool breeze on my face, it makes me stop and think -
The only brolly that's in sight, is the mini one that's in my drink.
Offline
- Nie wiem czy ci wierzę. Ale uznajmy, że porozmawiam z kimś, kto był przez całą imprezę. Albo widział co stało się po tym jak Lewis coś wypił. - albo... pogadam później z Jordanem.
On będzie wiedział co się stało, nawet jeśli go tam nie było...
What you don't have you don't need it now
What you don't know you can feel it somehow
Offline
- To może porozmawiamy o czymś innym, niż Lindsay? - przewróciłem oczami.
Cool breeze on my face, it makes me stop and think -
The only brolly that's in sight, is the mini one that's in my drink.
Offline
- Lindsay to główny temat, dla którego przyszłam. Chciałam się dowiedzieć co się stało po tym jak Lewis coś wypił. Ale jak chcesz rozmawiać to proszę bardzo. Wymyśl jakiś ciekawy temat. Byle nie pogoda. - prycham.
What you don't have you don't need it now
What you don't know you can feel it somehow
Offline
- Dobra nie będę cię okłamywał - w końcu jestem dobry. - Lindsay chciała wywołać zazdrość u Lewisa, więc gdy poznała mnie w tym barze zaproponowała mi udawany związek. Brzmiała jak jakaś psychopatka. Kazała mi kupić tabletki usypiające, więc jej kupiłem. Dalej nic nie wiem.
Westchnąłem ze swojej głupoty. Zaraz... Ja serio powiedziałem prawdę?
Cool breeze on my face, it makes me stop and think -
The only brolly that's in sight, is the mini one that's in my drink.
Offline