Eliminacje. To już nie zabawa. W pogoni za władzą i miłością wszyscy są zdolni do najróżniejszych czynów. Nie zawsze są one dobre. Czasem w człowieku budzą się najgorsze instynkty...
Nie jesteś zalogowany na forum.
- Dobry pomysł. Trafisz? Bo niestety ja i Jimmy mamy coś jeszcze do załatwienia. - znalezienie dwójki dzieciaków.
Offline
Kiwam głową biorąc szpilki w ręce.
- Poradzę sobie - zapewniam. - Miło było was poznać chłopaki - mówię z szerokim uśmiechem i odchodzę powoli w stronę miasta. Chwilę później zamawiam taksówkę, która zawozi mnie pod adres wskazany przez Jordana.
Szczęście to radość z nowego dnia, bezchmurne niebo w południe i słowo "kocham" na dobranoc.
Offline
Przyglądam się jej przez chwilę, a potem przenoszę wzrok na Jimmy'ego. - Kiedy ostatnio spałeś? - zapytałem po chwili namysłu.
Offline
Zamieram - C-co? - pytam zaskoczony
I am a question to the world
Not an answer to the heard
Or a moment
That's held in your arms
Offline
- Kiedy ostatnio spałeś? - powtarzam pytanie ze stoickim spokojem.
Offline
- Nie pamiętam. - przyznaję cicho.
I am a question to the world
Not an answer to the heard
Or a moment
That's held in your arms
Offline
Uśmiecham się lekko - Powinieneś się przespać. W twoim wypadku to niezdrowe tyle nie odpoczywać.
Offline
Marszczę nos niezadowolony. - Dobrze wiesz jak kończy się moje pójście spać. - krzywie się. "No co..." słyszę Michaela w głowie. - Nic stary. Zupełnie nic. - odpowiadam sarkastycznie. Wracam wzrokiem do Jordana - Zapewnisz mi coś, po czym nie będę miał snów?
I am a question to the world
Not an answer to the heard
Or a moment
That's held in your arms
Offline
- Tak. Oczywiście. - kiwam głową. - Musimy jednynie wrócić na Argo - podnoszę się z piachu.
Offline
- To chodźmy. - wstałem i zakręciło mi się w głowie. Wcześniej tego nie czułem, ale teraz, kiedy o tym wspomniał, zasypiałem na stojąco.
I am a question to the world
Not an answer to the heard
Or a moment
That's held in your arms
Offline
Przytrzymałem go i powolnym krokiem wróciliśmy na statek.
Offline
Idę z upierdliwą wiewiórką na ramieniu w stronę Argo. Pomińmy proszę spojrzenia plażowiczów, błagam.
- A myślałem, że ludzi z Insolitam już nic nie zdziwi.
In the night I hear them talk the coldest story ever told
Somewhere far along this road he lost his soul to a woman so heartless
Offline
- Najwyraźniej się mylisz. - rozglądam się. - Faktycznie się gapią.
I am a question to the world
Not an answer to the heard
Or a moment
That's held in your arms
Offline
Wzruszam ramionami, prawie zrzucając z nich wiewiórkę.
- Niech się przyzwyczajają. Albo niech się cieszą, że nie jesteś wiewiórką-telepatą.
In the night I hear them talk the coldest story ever told
Somewhere far along this road he lost his soul to a woman so heartless
Offline
Wybucham śmiechem. - To by dopiero było śmiesznie. Wyobrażasz to sobie? Siedzisz spokojnie na ławce w parku, a tu nagle słyszysz "Wiem o czym myślisz". Odwracasz się, a tam wiewiórka.
I am a question to the world
Not an answer to the heard
Or a moment
That's held in your arms
Offline
Prycham.
- Zawał na miejscu. Względnie psychiatryk. - Kręcę głową rozbawiony. - Spróbuj kiedyś wykorzystać którąś z mocy Michalea, gdy będziesz zmieniony w wiewiórkę. To będzie coś.
In the night I hear them talk the coldest story ever told
Somewhere far along this road he lost his soul to a woman so heartless
Offline
- Czy ja wyglądam na wróżka chrzestnego, co spełnia wszystkie zachcianki?!
"A Bóg odsłania przyszłość niesłychanie rzadko i tylko wtedy, gdy zapisana została po to, by odmienić jej bieg."
Offline
Wybucham śmiechem. - Brakuje ci tylko różdżki, Mike. - przenoszę wzrok na Elijaha - Michael pragnie zostać wróżką chrzestną.
I am a question to the world
Not an answer to the heard
Or a moment
That's held in your arms
Offline
Strzelam palcami.
- Skrzydła już ma, więc w sumie... czemu nie? Gdyby nie wyglądał jak ty, zafundowałbym mu różową, tiulową sukienkę.
In the night I hear them talk the coldest story ever told
Somewhere far along this road he lost his soul to a woman so heartless
Offline
- James, ja ciebie i Elijaha grzecznie proszę... odrobinę szacunku... - jęczę.
"A Bóg odsłania przyszłość niesłychanie rzadko i tylko wtedy, gdy zapisana została po to, by odmienić jej bieg."
Offline
- Chętnie bym to zobaczył. Oczywiście, gdyby nie wiązało się to z faktem, że musiałbym się w tą sukienkę wciskać.
I am a question to the world
Not an answer to the heard
Or a moment
That's held in your arms
Offline
- Wykombinujcie jak się go z głowy pozbyć, a wtedy to załatwię. - Śmieję się.
In the night I hear them talk the coldest story ever told
Somewhere far along this road he lost his soul to a woman so heartless
Offline
- Sam ci pomogę. - demonek będzie zachwycony, prawda, Mike?
I am a question to the world
Not an answer to the heard
Or a moment
That's held in your arms
Offline
- Nic nawet nie próbuj załatwiać. Jak się stąd wydostane... ugh... będę się musiał trzymać od ciebie z daleka...
"A Bóg odsłania przyszłość niesłychanie rzadko i tylko wtedy, gdy zapisana została po to, by odmienić jej bieg."
Offline
*Weronika: Wyję xDD*
- Wiesz, czasem mi go szkoda. - Przechylam głowę. - Włąściwie to już sam nie wiem, kogo bardziej: ciebie, czy Michaela.
In the night I hear them talk the coldest story ever told
Somewhere far along this road he lost his soul to a woman so heartless
Offline