Eliminacje. To już nie zabawa. W pogoni za władzą i miłością wszyscy są zdolni do najróżniejszych czynów. Nie zawsze są one dobre. Czasem w człowieku budzą się najgorsze instynkty...
Nie jesteś zalogowany na forum.
- To po co poszłaś na studia? - śmieję się.
It is in herself.
She will find the strength she needs.
Offline
- Właśnie nie wiem. Od roku się już zastanawiam, ale dalej nie wiem. - uśmiecham się. - Kto dzisiaj będzie nas męczył swoją gadaniną?
What you don't have you don't need it now
What you don't know you can feel it somehow
Offline
Sprawdzam plan.
- Profesor McCall. - Wzruszam ramionami. - Oby nie było tak nudno, jak ostatnio.
It is in herself.
She will find the strength she needs.
Offline
- Nawet optymista powiedziałby, że z nim jest gorzej niż np... - zamyślam się. - Wiem. Z tym Schaefferem. - śmieję się pod nosem i spoglądam na Lio, która zaczyna patrzeć się w inny punkt.
What you don't have you don't need it now
What you don't know you can feel it somehow
Offline
Patrzę na jednego z chłopaków.
- Stilinskiego znowu energia rozpiera. Pewnie będzie znowu przeszkadzał razem z Lydią. - Przewracam oczami, po czym wracam spojrzeniem do Lisy. - Ja tam lubię zajęcia z Schaefferem. Nie ma co go porównywać do McCalla. Albo do tej całej Argent. Swoją drogą, oni chyba mają romans. To znaczy Argent i McCall.
It is in herself.
She will find the strength she needs.
Offline
- Brakuje jeszcze Jacksona, ale on pewnie jak zwykle się spóźni. - patrzę się na zegar.. - A czemu niby tak myślisz, że z Argent? Słyszałam, że podobno jest to jakaś studentka, ale jeszcze tego nie odkryli. - bawię się pasmem włosów.
Ostatnio edytowany przez Lisa Steward (2016-04-29 13:21:30)
What you don't have you don't need it now
What you don't know you can feel it somehow
Offline
Śmieję się.
- McCall? Ze studentką? Wyobrażasz to sobie? - Oczami wyobraźni widzę go z jakąś studentką i nie mogę się przestać śmiać. - Definitywnie z Argentową. Podobno Derek ich widział razem.
It is in herself.
She will find the strength she needs.
Offline
- A propos Dereka. Podobno znowu gdzieś zniknął. - uśmiecham się. - Myślisz, że jest chory czy na "wagary" się wybrał? - robię cudzysłów w powietrzu.
What you don't have you don't need it now
What you don't know you can feel it somehow
Offline
- Podobno wyjechał gdzieś z Leheyem. Pojęcia nie mam gdzie. Historię naszych studiów są lepsze niż serial. - Śmieję się. - Patrząc na zarośnięty ryj Dereka, nazwałabym ten serial "Teen Wolf".
It is in herself.
She will find the strength she needs.
Offline
- Razem z tymi przypadkami, miastem i gadającymi wiewiórkami, mogłabym potwierdzić. - odpowiadam.
What you don't have you don't need it now
What you don't know you can feel it somehow
Offline
- Podrasujmy to i zróbmy z McCalla, Hale'a i Laheya wilkołaki. A ta krzykata Lydia będzie banshee. Co ty na to?
It is in herself.
She will find the strength she needs.
Offline
- Świetny pomysł. Ze Stilinskiego nie trzeba już nawet robić mądrej ofermy, brakuje jeszcze tylko, żeby Argent zaczęła strzelać. - śmieję się.
What you don't have you don't need it now
What you don't know you can feel it somehow
Offline
- Tak, zróbmy, że będzie z rodziny łowców. Idealnie. A Whittemore... - Widzę, że McCall patrzy w naszą stronę.
It is in herself.
She will find the strength she needs.
Offline
- Dzień dobry panie profesorze. - szczerzę się.
Widzę, że natychmiast odwraca wzrok, jąka dzień dobry i zaczyna gadaninę,
- Whittemore jak zwykle będzie sam. - mówię.
What you don't have you don't need it now
What you don't know you can feel it somehow
Offline
- Czy ja wiem... Jest całkiem seksowny. - Patrzę na niego i wzdycham. - Szkoda, że jest takim dupkiem.
It is in herself.
She will find the strength she needs.
Offline
- Taak, charakter ma do dupy. A np. Stilinski. Gdyby czasem nie robił z siebie takiej ofermy, miałby duże powodzenie. - kąciki moich ust unoszą się w górę.
What you don't have you don't need it now
What you don't know you can feel it somehow
Offline
Wzruszam ramionami.
- A jak dla mnie oba, jego charakter i wygląd są super. Lubię ciemnowłosych, nerdowatych facetów.
It is in herself.
She will find the strength she needs.
Offline
- Na swój sposób jest słodki. - śmieję się. - Może uda mu się z Lydią? - pytam.
What you don't have you don't need it now
What you don't know you can feel it somehow
Offline
- Jest za bardzo Lydią, żeby go dostrzec. - Przewracam oczami. - Nie wie, co traci. Inteligentni faceci są o wiele lepsi niż przystojne dupki jak Whittemore.
It is in herself.
She will find the strength she needs.
Offline
- W sumie to nawet mi go szkoda. Z charakteru przypomina mi trochę... - Lewisa - pewną osobę. A co z Derekiem? Myślisz, że będzie z tą tapeciarą? - wskazuję palcem na Ericę.
What you don't have you don't need it now
What you don't know you can feel it somehow
Offline
Krzywię się.
- Oby nie. Nie lubię jej. Derek zasługuje na kogoś lepszego.
It is in herself.
She will find the strength she needs.
Offline
- Typ samotnika. Nie wiem do kogo pasuje. - wtedy słyszę uwagę ze strony McCalla. - Obiecuję, że będziemy już cicho proszę pana. - uśmiecham się sztucznie i mówię trochę ciszej. - A ty co myślisz?
What you don't have you don't need it now
What you don't know you can feel it somehow
Offline
Szczerzę się.
- Gdybym była wolna, ja bym mogła z nim być.
It is in herself.
She will find the strength she needs.
Offline
- Każda mogłaby z nim być. - mówię, a po chwili zaczynam pytać. - To jak on się nazywa? Ile ma lat? Kolor oczu, włosów, jakieś szczegóły? - wyliczam.
What you don't have you don't need it now
What you don't know you can feel it somehow
Offline
Śmieję się i dźgam ją w bok.
- Chciałoby się wszystko wiedzieć - mówię po czym dodaję. - Ale mogę ci powiedzieć: myślisz, że czemu powiedziałam, że lubię ciemnowłosych, nerdowatych facetów?
It is in herself.
She will find the strength she needs.
Offline