Eliminacje. To już nie zabawa. W pogoni za władzą i miłością wszyscy są zdolni do najróżniejszych czynów. Nie zawsze są one dobre. Czasem w człowieku budzą się najgorsze instynkty...
Nie jesteś zalogowany na forum.
- Dobra, nara - rozłanczam się i spoglądam na Lewisa. - O! Prawie już wypiłeś... faktycznie potrzebowałeś procentów - zauważam.
"ARAEL NIEŻYJE. JESTEM TYLKO JA - UOSOBIENIE OGNIA I ZŁA."
Offline
Czuję jak kręci mi się w głowie.
- Masz coś jeszcze? - pytam
It all starts with a dream
The dawn of a new day
Offline
- Mam... Ale dziwnie wyglądasz. Jesteś pewny kolego? - upewniam się.
"ARAEL NIEŻYJE. JESTEM TYLKO JA - UOSOBIENIE OGNIA I ZŁA."
Offline
- Pewniejszym być nie można - mówię.
To jest takie... Szkoda gadać..
It all starts with a dream
The dawn of a new day
Offline
Nalewam mu jeszcze trochę drinka. Niepokoi mnie to, ale skoro jest pewny...
- A jak w ogóle podobał ci się bal? - pytam z ciekawski.
"ARAEL NIEŻYJE. JESTEM TYLKO JA - UOSOBIENIE OGNIA I ZŁA."
Offline
- Był całkiem fajny. A Lisa nawet dobrze... - nie dokańczam bo chwytam się jedną ręką za głowę.
It all starts with a dream
The dawn of a new day
Offline
- Lewis błagam Cię - jęczę zabierając mu kieliszek. - Co się z tobą dzieje? - pytam.
"ARAEL NIEŻYJE. JESTEM TYLKO JA - UOSOBIENIE OGNIA I ZŁA."
Offline
- Nic. - kręci mi się w głowie - Co u ciebie i Michaela?
It all starts with a dream
The dawn of a new day
Offline
Dręgwieje. Napina mi się każdy mięsień.
- A co ci do tego ludziku? - syczę. - Narazie nic dobrego. Jeszcze nie wiem, jak go wyciągnąć z Jimmiego - mówię półgłosem.
"ARAEL NIEŻYJE. JESTEM TYLKO JA - UOSOBIENIE OGNIA I ZŁA."
Offline
- ludziiku? - śmieję się.
To zabawne. Arael jest zabawny. Haha.
It all starts with a dream
The dawn of a new day
Offline
- Jesteś pijany Lewis... - uświadamiam sobie. Sięgam pod blat po wodę. - Musisz się ogarnąć - zauważam twardym tonem.
"ARAEL NIEŻYJE. JESTEM TYLKO JA - UOSOBIENIE OGNIA I ZŁA."
Offline
- Nie chcę. Tak jest zabawnie.- śmieję się.
It all starts with a dream
The dawn of a new day
Offline
- Ty jesteś zabawny - mówię załamując się do reszty.
"ARAEL NIEŻYJE. JESTEM TYLKO JA - UOSOBIENIE OGNIA I ZŁA."
Offline
- Nic na to nie poradzisz - śmieję się jak głupi.
It all starts with a dream
The dawn of a new day
Offline
- Owszem mogę. Mogę Cię strzelić i poczekać, aż przyjdzie Lisa i Cię zabierze - warczę. Serio mam na to ochotę.
"ARAEL NIEŻYJE. JESTEM TYLKO JA - UOSOBIENIE OGNIA I ZŁA."
Offline
- Prędzej nas zabije - nadal się śmieję.
It all starts with a dream
The dawn of a new day
Offline
- Za co miała by mnie zabijać - prycham. - Bo ja jakoś nie wiem...
"ARAEL NIEŻYJE. JESTEM TYLKO JA - UOSOBIENIE OGNIA I ZŁA."
Offline
- A co robiliście jak byłau ciebie? - unoszę brew.
It all starts with a dream
The dawn of a new day
Offline
Unoszę brwi. Czy on... Nieee...
- Gadaliśmy. Chciała się opić, a mnie nie było więc przyszła do mnie do mieszkania. Mieszkam nad barem, więc miała blisko - tłumacze. - A co ty myślałeś?!
"ARAEL NIEŻYJE. JESTEM TYLKO JA - UOSOBIENIE OGNIA I ZŁA."
Offline
- Nic, nic.. - fak.
Właśnie to sobie wyobraziłem. Fak.
It all starts with a dream
The dawn of a new day
Offline
Grzech brudnych myśli prawie zwala mnie z nóg. Otwieram szerzej oczy i zaczynam się krztusić ze śmiechu.
- Ty... - nie mogę się opanować. Lily (praktykantka) patrzy na mnie z niepokojem.
- Ty serio... myślałeś, że ja... ku**a Lewis, ty idioto...
"ARAEL NIEŻYJE. JESTEM TYLKO JA - UOSOBIENIE OGNIA I ZŁA."
Offline
- Fak. Wyczuwasz grzechy. Ku*wa. - śmieję się jak idiota.
It all starts with a dream
The dawn of a new day
Offline
- Debil jesteś - mówię. - Nie wiem jak mogłeś mnie posadzić o coś takiego. Przecież wiem, że jest dla Ciebie bardzo ważna - stwierdzam uspokajając się troszkę.
"ARAEL NIEŻYJE. JESTEM TYLKO JA - UOSOBIENIE OGNIA I ZŁA."
Offline
- Fakt. Przepraszam. - mówię - Po prostu ta niepewność... Dobija mnie. - wzdycham
It all starts with a dream
The dawn of a new day
Offline
- Na pewno zalewając się w trupa nie polepszysz sobie humoru - zapewniam. - A niepewność da się wytrzymać. Spójrz na mnie. Żyje już od milionów lat i jakoś się trzymam, no nie?
"ARAEL NIEŻYJE. JESTEM TYLKO JA - UOSOBIENIE OGNIA I ZŁA."
Offline