Eliminacje. To już nie zabawa. W pogoni za władzą i miłością wszyscy są zdolni do najróżniejszych czynów. Nie zawsze są one dobre. Czasem w człowieku budzą się najgorsze instynkty...
Nie jesteś zalogowany na forum.
- Ach tak? - facet przynosi zamówienie i obrzuca wzrokiem Juliett. Zdecydowanie dziewczyna wyróżnia się swoim eleganckim strojem. - Niezmiernie mi miło cię poznać. Muszę przyznać, że twój występ był niesamowity. Gdzie nauczyłaś się tak śpiewać? - pytam.
"ARAEL NIEŻYJE. JESTEM TYLKO JA - UOSOBIENIE OGNIA I ZŁA."
Offline
Śmieję się.
- No i nieźle rozkręciłyście tę imprezę. - spoglądam na ludzi zgromadzonych pod sceną. - jestem pod wrażeniem. Jesteś stąd ?
Każdy człowiek jest jak Księżyc. Ma swoją drugą stronę, której nie pokazuje nikomu.
Offline
Wyciągam wodę z torebki i upijam łyka.
- Z Central City. Ale od dłuższego czasu tutaj studiuję. Chyba bym tu nie wyrobiła, jakbym mieszkała tu od urodzenia.
It is in herself.
She will find the strength she needs.
Offline
- Ja chyba też. Ledwo ,co wyrabiam z czynszem. A teraz zmieńmy nieco temat: chcesz coś do picia? -pytam.
Każdy człowiek jest jak Księżyc. Ma swoją drugą stronę, której nie pokazuje nikomu.
Offline
Zastanawiam się.
- W sumie... czemu nie? - Uśmiecham się jednym kącikiem ust.
It is in herself.
She will find the strength she needs.
Offline
- Czego dokładnie chcesz się napić?
Każdy człowiek jest jak Księżyc. Ma swoją drugą stronę, której nie pokazuje nikomu.
Offline
- Może być jakiś drink. Ty wybierz. - Śmieję się.
It is in herself.
She will find the strength she needs.
Offline
- Nigdzie, nigdy nie zajmowałam się śpiewaniem.-wzruszyłam ramionami z uśmiechem i zaczęłam wypijać kolejną szklankę alkoholu.
My name is Juliett Falls and I am the blondest women alive. To the outside world I'm an ordinary nurse, but secretly, with the help of my friends in Agency, I use my blonde hair to fight crimes and find other metahumans like me. I didn’t hunt anyone, but in doing so, I opened up my blonde hair to new threats. And i'm the only one blonde enough to stop them. I am.. CURARIE.
Offline
- Okej.- uśmiecham się.- w takim razie zaraz wracam.
Podchodzę do barmana i zamawiam dwa drinki: klasyczne whisky z colą i manhattan dla Calliope. Chłopak z grzywką zaczesaną do tyłu podaje mi drinki. Wyjmuję portfel z tylnej kieszeni spodni i płacę. Po czym idę w stronę mojej towarzyszki.
- Proszę.- podaję jej napój.
Każdy człowiek jest jak Księżyc. Ma swoją drugą stronę, której nie pokazuje nikomu.
Offline
Dziewczyna chyba postanowiła się pożądnie upić. Sięgam po jednego drinka, a resztę zostawiam dziewczynie.
- Szczerze mówię nie wyglądało na to, że nigdy nie śpiewałaś. Tak właściwie to jesteś stąd? Wydaje mi się, że Cię widziałem. - mówię przyglądając się dziewczynie.
"ARAEL NIEŻYJE. JESTEM TYLKO JA - UOSOBIENIE OGNIA I ZŁA."
Offline
- Dzięki. - Upijam łyka. - Całkiem dobre. Znasz się na tym.
Myślę przez chwile.
- Zaraz. Nie było toastu. - Śmieję się. - Za co pijemy?
It is in herself.
She will find the strength she needs.
Offline
- Śpiewam tylko pod prysznicem.- zachichotałam, alkohol coraz bardziej mi zaczyna uderzać do głowy.- Jestem z Londynu, przeprowadziłam się rok temu.- dokończyłam zawartość poprzedniej szklanki i wzięłam się za kolejną.
My name is Juliett Falls and I am the blondest women alive. To the outside world I'm an ordinary nurse, but secretly, with the help of my friends in Agency, I use my blonde hair to fight crimes and find other metahumans like me. I didn’t hunt anyone, but in doing so, I opened up my blonde hair to new threats. And i'm the only one blonde enough to stop them. I am.. CURARIE.
Offline
- Za wasz dzisiejszy występ i nasze spotkanie.- unoszę szklankę z napojem i delikatnie stykam ją z kieliszkiem Calliope - Zdrowie. - mówię, upijając łyk.
Każdy człowiek jest jak Księżyc. Ma swoją drugą stronę, której nie pokazuje nikomu.
Offline
Piję alkohol.
- Wiesz co? - Przyglądam mu się przez chwilę. - Mam wrażenie, że cię kojarzę, ale za cholerę nie mogę sobie przypomnieć, skąd.
It is in herself.
She will find the strength she needs.
Offline
- Mam podobnie. Jak śpiewałaś na scenie strasznie kogoś przypominałaś. - mówię.
Każdy człowiek jest jak Księżyc. Ma swoją drugą stronę, której nie pokazuje nikomu.
Offline
- Ja także się przeprowadziłem tu jakiś rok temu... - nadal przyglądam się Juliett. - Brałaś udział w jakichś wielkich wydarzeniach? A może jesteś jakąś gwiazdą filmową? - w sumie urodę ma.
"ARAEL NIEŻYJE. JESTEM TYLKO JA - UOSOBIENIE OGNIA I ZŁA."
Offline
Zastanawiam się, ale po chwili kręcę głową.
- Nic mi nie przychodzi do głowy. Nie ważne w sumie. - Rozglądam się. Zauważam Juliett z jakimś facetem. Marszczę brwi. - Koleżanka upija się z jakimś obcym facetem. Nie wiem, czy powinnam coś z tym zrobić, czy nie.
It is in herself.
She will find the strength she needs.
Offline
- Nieee.- pokręciłam głową przeciągając to słowo.- Jeeestem tylko i wyłącznie zwykłą studentką.- stwierdziłam znowu przeciągając sylaby i upijając kolejny łyk.
My name is Juliett Falls and I am the blondest women alive. To the outside world I'm an ordinary nurse, but secretly, with the help of my friends in Agency, I use my blonde hair to fight crimes and find other metahumans like me. I didn’t hunt anyone, but in doing so, I opened up my blonde hair to new threats. And i'm the only one blonde enough to stop them. I am.. CURARIE.
Offline
Jeszcze nigdy nie widziałem osoby która tak szybko wypiła trzy drinki i tak szybko alkochol uderzył do głowy.
- Juliett, może przystopuj? To dość mocne drinki - zauważam. Dla mnie nie ma to różnicy? Ale ktoś się znowu upije przeze mnie...
"ARAEL NIEŻYJE. JESTEM TYLKO JA - UOSOBIENIE OGNIA I ZŁA."
Offline
Podążam za spojrzeniem Calliope. Juliett z Araelem ? O to nie skończy się dobrze. On ma za mocną głowę.
- Znam go i ją zresztą też. Idziemy? - pytam.
Dziewczyna kiwa głową.
Kierujemy się w stronę Juliett i Araela.
- Cześć wam.- mówię, gdy podchodzimy bliżej.
Każdy człowiek jest jak Księżyc. Ma swoją drugą stronę, której nie pokazuje nikomu.
Offline
- O! Alain! - spojrzałem na znajomego. - Część, nie widziałem Cię... - patrzę na dziewczynę u jego boku o fioletowym spojrzeniu. - My się nie znamy, ale to za chwilę... Dziewczyna z którą śpiewałaś... jest w troszkę - pokazuję Juliett.
"ARAEL NIEŻYJE. JESTEM TYLKO JA - UOSOBIENIE OGNIA I ZŁA."
Offline
Pokręciłam przecząco głową i wypiłam za jednym razem kolejnego drinka. Oparłam się o blat baru, bo zakręciło mi się w głowie i zaczęłam chichotać.- Heeeeej.- powiedziałam z głupim uśmieszkiem.
My name is Juliett Falls and I am the blondest women alive. To the outside world I'm an ordinary nurse, but secretly, with the help of my friends in Agency, I use my blonde hair to fight crimes and find other metahumans like me. I didn’t hunt anyone, but in doing so, I opened up my blonde hair to new threats. And i'm the only one blonde enough to stop them. I am.. CURARIE.
Offline
Schodzę ze sceny i idę w kierunku baru. Alkohol to najlepszy lek na suche gardło. A tak szczerze, to muszę gdzieś usiąść. Jestem zmęczona. Usadowiłam się na wysokim krzesełku obok baru. Spojrzałam na chłopaka robiącego jakieś drinki. Może jednak coś zamówię... Nie. Koniec z upijaniem się. Chwila czy ten chłopak to nie... Czy to nie Arael?!
What you don't have you don't need it now
What you don't know you can feel it somehow
Offline
Spojrzałem na Alaina błagalnie. Chyba upiłem o dwie studentki za dużo w tym tygodniu.
- Wiesz... Chyba Juliett nie czuje się po prostu najlepiej.
"ARAEL NIEŻYJE. JESTEM TYLKO JA - UOSOBIENIE OGNIA I ZŁA."
Offline
A ta dziewczyna... czy ona nie była przypadkiem, wtedy przy napadzie na bank? I do tego przeżyła. No, nieźle. Teraz z głośników leci "One" - U2. Czuję, że muszę iść tańczyć. Uwielbiam ten kawałek.
What you don't have you don't need it now
What you don't know you can feel it somehow
Offline