Wybrane

Eliminacje. To już nie zabawa. W pogoni za władzą i miłością wszyscy są zdolni do najróżniejszych czynów. Nie zawsze są one dobre. Czasem w człowieku budzą się najgorsze instynkty...

Nie jesteś zalogowany na forum.

Ogłoszenie

Witam wszystkich bardzo serdecznie! Proszę dodanie zdjęcia swojej postaci jako avatara/ zdj profilowe oraz proszę aby loginem było imię i nazwisko kandydatki. Pozdrawiam

#551 2016-05-12 22:54:41

Briss Velles
Echo
Dołączył: 2016-03-31
Liczba postów: 732
Klasa: Źli
Windows 8.1Chrome 50.0.2661.94

Odp: Centrum miasta

Wychodzę z siedziby późnym wieczorem. Nad miastem panuje mrok, który rozświetlają jedynie pojedyncze latarnie.Nienawidzę papierkowej roboty. Skręcam w jedną z bocznych uliczek.
Zawsze tędy wraca, bo jest o wile szybciej.
A ja jestem kompletnie wykończona. Idąc ulicą szuram nogami po powierzchni.
Jest dosyć chłodno ale ja mam na sobie jedynie cienką koszulkę na ramiączkach i szorty. Moją skórę pokrywa gęsia skórka.
Mijam grupę kompletnie pijanych kolesi, którzy obrzucają mnie bezczelnymi spojrzeniami. Olewam ich i idę dalej. Ale oni mają w planach coś zupełnie innego. Ruszają za mną.
- Idioci. - mruczę pod nosem.
Przyspieszam kroku, a oni razem ze mną. Przechylam głowę w bok aby zerknąć za siebie. Za mną idzie tylko trzech facetów. I nie wyglądają na pijanych.
- Ej,ej panienko! - woła jeden.
- Poczekaj na nas! - dodaje drugi.
Nic nie odpowiadam. Jestem tak strasznie zmęczona. Ledwo patrzę na oczy. Jeśli mnie dogonią... Nie wiem czy uda mi się uciec. Nie ryzykuję.
- Nie chcesz pójść z nami?! - nie mam pojęcia który mówi. Ich słowa zagłusza wiatr. Ruszam biegiem przed siebie.
Biegną za mną. Biegną.
Już prawie dobiegam do głównej ulicy gdy nagle jeden łapie mnie za przedramię i pcha na ścianę. Uderzam głową o mur. Mrugam kilka razy aby odzyskać ostrość widzenia.
- Zostaw mnie. - robię krok do przodu i odpycham kolesia, który okazuje się wysokim brunetem. Zatacza się trochę do tyłu ale nie na tyle bym mogła uciec. Znów pcha mnie na ścianę.
Zaczynam panikować. Nie mam na nic siły. Na ucieczkę. Na wyrywanie się. Nie mam nawet siły by krzyczeć.


Lepiej żeby mnie nienawidzili takim, jaki jestem, niż kochali kogoś, kim nigdy nie będę.

tumblr_mch49xDARz1rb4y31o4_250.gif

Offline

#552 2016-05-12 23:09:41

Jonathan Reynolds
Darth Vader
Dołączył: 2016-04-11
Liczba postów: 713
WindowsChrome 50.0.2661.94

Odp: Centrum miasta

Idę w stronę Reynolds Consolidated, gdy wyczuwam silne emocje. Mieszanka emocji upitych ludzi, z ich pożądaniem i jeden "głos" strachu i wyczerpania. Zaciekawiony podążam w stronę, z której to wyczuwam, a gdy jestem coraz bliżej, staję się częściowo niewidzialny. Wychodzę zza rogu i zauważam grupkę facetów i przypartą przez jednego do ściany dziewczynę. Zaraz... Czy to jest Echo?
Wychodzę z cienia i mężczyźni mnie zauważają. Brzydzę się nimi. Pijańska chołota, nie znająca umiaru i myśląca tylko o jednym.
- A laluś tutaaaj... czegoo? - Pyta jeden i rechocze.
Unoszę brew.
- Powiedz koledze, żeby zostawił damę, bo nie skończy się to dla was ciekawie - mówię zimno.
Cała banda patrzy po sobie i wybucha śmiechem.
- I co ty nam niby zrobisz, przystojniaczku? - Pyta sarkastycznym tonem inny z nich.
Unoszę wzrok do góry. Typowe. I bardzo amatorskie.
Skupiam się najpierw na mężczyźnie trzymającym Echo. Przejmuję kontrolę nad jego emocjami i sprawiam, że odczuwa ogromny ból. Facet pada na ziemie i zaczyna się zwijać z bólu tak ogromnego, że ciężko to sobie wyobrazić.
Jego "koledzy" patrzą na to przerażeni i klną. Unoszę brew.
- Ktoś jeszcze ma jakieś problemy, do panienki? - Pytam.
Nawet się nie oglądają za siebie, gdy uciekają, zostawiając swojego zwijającego się z bólu kumpla. Jeszcze przez chwilę kontroluję jego emocje, po czym w końcu go zostawiam. Nie może się podnieść i leży na plecach, łapczywie łapiąc oddech. Nie żeby mnie to obchodziło.


I'm only human after all
Don't put the blame on me

fb27f164da49488373ded6f5f1caeb67.gif
tumblr_nn6vk3fzDq1u41vwvo2_500.gif

Offline

#553 2016-05-12 23:16:34

Briss Velles
Echo
Dołączył: 2016-03-31
Liczba postów: 732
Klasa: Źli
Windows 8.1Chrome 50.0.2661.94

Odp: Centrum miasta

Cała się trzęsę. A po policzku spływa kilka łez, które jak najszybciej wycieram.
Odsuwam się szybko od kolesia na ziemi. Coś jest nie tak z moim barkiem. Boli jak cholera.
Opieram się o ścianę, a potem osuwam się na ziemię. W końcu podnoszę zaczerwieniałe oczy na Jonathana.
- C-co tu robisz? - pytam.


Lepiej żeby mnie nienawidzili takim, jaki jestem, niż kochali kogoś, kim nigdy nie będę.

tumblr_mch49xDARz1rb4y31o4_250.gif

Offline

#554 2016-05-12 23:19:20

Jonathan Reynolds
Darth Vader
Dołączył: 2016-04-11
Liczba postów: 713
WindowsChrome 50.0.2661.94

Odp: Centrum miasta

Kontroluję jej emocje i ją uspokajam. W takim stanie nie może sensownie myśleć.
- Wracam do mieszkania. Lepsze pytanie, co ty tu robisz? - Pytam.
Facet na ziemi patrzy na mnie przerażony. Próbuje się podnieść. Przewracam oczami i podchodzę do niego. Uderzam go z pięści w twarz a on pada nieprzytomny na ziemię. Na jakiś czas będziemy mieli od niego spokój.


I'm only human after all
Don't put the blame on me

fb27f164da49488373ded6f5f1caeb67.gif
tumblr_nn6vk3fzDq1u41vwvo2_500.gif

Offline

#555 2016-05-12 23:21:32

Briss Velles
Echo
Dołączył: 2016-03-31
Liczba postów: 732
Klasa: Źli
Windows 8.1Chrome 50.0.2661.94

Odp: Centrum miasta

Oblewa mnie dziwny spokój, który kompletnie nie pasuje do sytuacji.
Otaczam się ramionami i biorę drżący oddech.
- Wracałam... - kręcę głową i szybko się poprawiam. - Wracam do domu.


Lepiej żeby mnie nienawidzili takim, jaki jestem, niż kochali kogoś, kim nigdy nie będę.

tumblr_mch49xDARz1rb4y31o4_250.gif

Offline

#556 2016-05-12 23:22:28

Jonathan Reynolds
Darth Vader
Dołączył: 2016-04-11
Liczba postów: 713
WindowsChrome 50.0.2661.94

Odp: Centrum miasta

- Z siedziby? Papierkowa robota? - Pytam domyślnie. W sumie, chyba powinienem spytać o coś innego. - Nic ci nie jest?


I'm only human after all
Don't put the blame on me

fb27f164da49488373ded6f5f1caeb67.gif
tumblr_nn6vk3fzDq1u41vwvo2_500.gif

Offline

#557 2016-05-12 23:26:06

Briss Velles
Echo
Dołączył: 2016-03-31
Liczba postów: 732
Klasa: Źli
Windows 8.1Chrome 50.0.2661.94

Odp: Centrum miasta

- Nic. Już nic. - mówię szybko i próbuję wstać ale nogi odmawiają mi posłuszeństwa.
Czuję się idiotycznie.


Lepiej żeby mnie nienawidzili takim, jaki jestem, niż kochali kogoś, kim nigdy nie będę.

tumblr_mch49xDARz1rb4y31o4_250.gif

Offline

#558 2016-05-12 23:27:14

Jonathan Reynolds
Darth Vader
Dołączył: 2016-04-11
Liczba postów: 713
WindowsChrome 50.0.2661.94

Odp: Centrum miasta

Odruchowo łapię ją, zanim się przewróci.
- Nie jest to chyba dobry pomysł. Usiądź - mówię i puszczam ją.


I'm only human after all
Don't put the blame on me

fb27f164da49488373ded6f5f1caeb67.gif
tumblr_nn6vk3fzDq1u41vwvo2_500.gif

Offline

#559 2016-05-12 23:30:24

Briss Velles
Echo
Dołączył: 2016-03-31
Liczba postów: 732
Klasa: Źli
Windows 8.1Chrome 50.0.2661.94

Odp: Centrum miasta

Z powrotem siadam na ziemi. Chowam twarz w dłoniach. Biorę kilka głębokich oddechów. 
- To mnie wykańcza. - mówię bardziej do siebie. Mój głos jest spokojny i opanowany. To na pewno jego sprawka.
W głębi duszy dziękuję za to, że mi pomógł.


Lepiej żeby mnie nienawidzili takim, jaki jestem, niż kochali kogoś, kim nigdy nie będę.

tumblr_mch49xDARz1rb4y31o4_250.gif

Offline

#560 2016-05-12 23:32:24

Jonathan Reynolds
Darth Vader
Dołączył: 2016-04-11
Liczba postów: 713
WindowsChrome 50.0.2661.94

Odp: Centrum miasta

- Czuję - stwierdzam. - Ale o tym już rozmawialiśmy i nie jest to raczej dobry temat po ataku pijanych poje*ów.
Siadam obok niej na ziemi.


I'm only human after all
Don't put the blame on me

fb27f164da49488373ded6f5f1caeb67.gif
tumblr_nn6vk3fzDq1u41vwvo2_500.gif

Offline

#561 2016-05-12 23:35:40

Briss Velles
Echo
Dołączył: 2016-03-31
Liczba postów: 732
Klasa: Źli
Windows 8.1Chrome 50.0.2661.94

Odp: Centrum miasta

Z trudem przełykam ślinę i kiwam potakująco głową.
- Ostatnio zrobiłeś się strasznie opiekuńczy. - zauważam kiedy siada obok mnie. Uśmiecham się krzywo.
Patrzę przed siebie na jakieś nieudolne bazgroły na murze.


Lepiej żeby mnie nienawidzili takim, jaki jestem, niż kochali kogoś, kim nigdy nie będę.

tumblr_mch49xDARz1rb4y31o4_250.gif

Offline

#562 2016-05-12 23:36:11

Jonathan Reynolds
Darth Vader
Dołączył: 2016-04-11
Liczba postów: 713
WindowsChrome 50.0.2661.94

Odp: Centrum miasta

Unoszę brew.
- Wnioskujesz to po tym, że nie pozwoliłem cię zgwałcić?


I'm only human after all
Don't put the blame on me

fb27f164da49488373ded6f5f1caeb67.gif
tumblr_nn6vk3fzDq1u41vwvo2_500.gif

Offline

#563 2016-05-12 23:39:43

Briss Velles
Echo
Dołączył: 2016-03-31
Liczba postów: 732
Klasa: Źli
Windows 8.1Chrome 50.0.2661.94

Odp: Centrum miasta

- Tak. - mruczę. - Na co dzień zachowujesz się tak jak by gówno cię obchodziła reszta świata. - wzruszam ramionami.
Zerkam na niego z ukosa.


Lepiej żeby mnie nienawidzili takim, jaki jestem, niż kochali kogoś, kim nigdy nie będę.

tumblr_mch49xDARz1rb4y31o4_250.gif

Offline

#564 2016-05-12 23:42:17

Jonathan Reynolds
Darth Vader
Dołączył: 2016-04-11
Liczba postów: 713
WindowsChrome 50.0.2661.94

Odp: Centrum miasta

Również wzruszam ramionami.
- Bo mnie gówno obchodzi reszta świata. Ale jesteś potrzebna w agencji. Poza tym... uznaj, że miałem lepszy wieczór.


I'm only human after all
Don't put the blame on me

fb27f164da49488373ded6f5f1caeb67.gif
tumblr_nn6vk3fzDq1u41vwvo2_500.gif

Offline

#565 2016-05-12 23:44:22

Briss Velles
Echo
Dołączył: 2016-03-31
Liczba postów: 732
Klasa: Źli
Windows 8.1Chrome 50.0.2661.94

Odp: Centrum miasta

Śmieje się sucho.
- Za to mój wieczór nie należy do najbardziej udanych. - obejmuje się ramionami czują chłód od ściany i podłoża.


Lepiej żeby mnie nienawidzili takim, jaki jestem, niż kochali kogoś, kim nigdy nie będę.

tumblr_mch49xDARz1rb4y31o4_250.gif

Offline

#566 2016-05-12 23:45:53

Jonathan Reynolds
Darth Vader
Dołączył: 2016-04-11
Liczba postów: 713
WindowsChrome 50.0.2661.94

Odp: Centrum miasta

- Tak też podejrzewam - mówię rzeczowo. - Choć chyba już od jakiegoś czasu twoje życie nie jest zbyt udany.


I'm only human after all
Don't put the blame on me

fb27f164da49488373ded6f5f1caeb67.gif
tumblr_nn6vk3fzDq1u41vwvo2_500.gif

Offline

#567 2016-05-12 23:49:08

Briss Velles
Echo
Dołączył: 2016-03-31
Liczba postów: 732
Klasa: Źli
Windows 8.1Chrome 50.0.2661.94

Odp: Centrum miasta

Wypuszczam powietrze z płuc.
- Od jakiegoś czasu... - powtarzam.
Alain, moje moce, Misty i jej pomyłka, wściekła Mind. Niezbyt udane to mało powiedziane...


Lepiej żeby mnie nienawidzili takim, jaki jestem, niż kochali kogoś, kim nigdy nie będę.

tumblr_mch49xDARz1rb4y31o4_250.gif

Offline

#568 2016-05-12 23:53:54

Jonathan Reynolds
Darth Vader
Dołączył: 2016-04-11
Liczba postów: 713
WindowsChrome 50.0.2661.94

Odp: Centrum miasta

- Dodatkowo twoja siostra jest jakaś znerwicowana, a wasza sojuszniczka zaginęła. Nie wygląda to dobrze - mówię. Opieram głowę o ścianę. - Dużo komplikacji.
Przestaję wpływać na jej emocje. Chyba da sobie radę sama.


I'm only human after all
Don't put the blame on me

fb27f164da49488373ded6f5f1caeb67.gif
tumblr_nn6vk3fzDq1u41vwvo2_500.gif

Offline

#569 2016-05-12 23:56:55

Briss Velles
Echo
Dołączył: 2016-03-31
Liczba postów: 732
Klasa: Źli
Windows 8.1Chrome 50.0.2661.94

Odp: Centrum miasta

Spokój opuszcza moje ciało. Dłonie zaczynają mi się trząść. Zaciskam palce w pięści i przyciągam kolana do piersi.
- Moje życie się sypie. Wiem o tym. - mówię drżącym głosem. - Nie musisz mi o tym przypominać. Wiem to. - powtarzam.


Lepiej żeby mnie nienawidzili takim, jaki jestem, niż kochali kogoś, kim nigdy nie będę.

tumblr_mch49xDARz1rb4y31o4_250.gif

Offline

#570 2016-05-13 00:05:08

Jonathan Reynolds
Darth Vader
Dołączył: 2016-04-11
Liczba postów: 713
WindowsChrome 50.0.2661.94

Odp: Centrum miasta

- Nie muszę, ale podobno wszystko mnie gówno obchodzi - mówię ironicznie.
Wyciągam telefon i sprawdzam godzinę.
- Możesz już wstać? - Pytam.


I'm only human after all
Don't put the blame on me

fb27f164da49488373ded6f5f1caeb67.gif
tumblr_nn6vk3fzDq1u41vwvo2_500.gif

Offline

#571 2016-05-13 00:07:44

Briss Velles
Echo
Dołączył: 2016-03-31
Liczba postów: 732
Klasa: Źli
Windows 8.1Chrome 50.0.2661.94

Odp: Centrum miasta

- Chyba mogę.
Zaczynam powoli się podnosić. Kolana nadal mi się trzęsą ale w końcu chwiejnie staję na prostych nogach. Jedną ręką opieram się o ścianę bo mam straszne zawroty głowy.
- Moja głowa. - jęczę cicho i pocieram skroń wolną ręką.


Lepiej żeby mnie nienawidzili takim, jaki jestem, niż kochali kogoś, kim nigdy nie będę.

tumblr_mch49xDARz1rb4y31o4_250.gif

Offline

#572 2016-05-13 00:09:43

Jonathan Reynolds
Darth Vader
Dołączył: 2016-04-11
Liczba postów: 713
WindowsChrome 50.0.2661.94

Odp: Centrum miasta

Znowu przejmuję kontrolę nad jej emocjami i trochę zmniejszam ból, przynajmniej na czas rozmowy.Zastanawiam się przez chwilę.
- Daleko stąd mieszkasz, Briss? - Pytam.


I'm only human after all
Don't put the blame on me

fb27f164da49488373ded6f5f1caeb67.gif
tumblr_nn6vk3fzDq1u41vwvo2_500.gif

Offline

#573 2016-05-13 00:12:58

Briss Velles
Echo
Dołączył: 2016-03-31
Liczba postów: 732
Klasa: Źli
Windows 8.1Chrome 50.0.2661.94

Odp: Centrum miasta

Przymykam lekko powieki.
- Kawałek. - mówię i puszczam się ściany. - Ale to zdecydowanie mój problem. - mruczę i robię kilka chwiejnych kroków do przodu zostawiając Jonathana za sobą.
Na chwilę tracę równowagę by zaraz znów ją odzyskać.


Lepiej żeby mnie nienawidzili takim, jaki jestem, niż kochali kogoś, kim nigdy nie będę.

tumblr_mch49xDARz1rb4y31o4_250.gif

Offline

#574 2016-05-13 00:13:56

Jonathan Reynolds
Darth Vader
Dołączył: 2016-04-11
Liczba postów: 713
WindowsChrome 50.0.2661.94

Odp: Centrum miasta

Wstaję z ziemi. Nie idę za nią, tylko opieram się o ścianę.
- Zdajesz sobie sprawę z tego, jak bardzo bezsensowny jest to pomysł? - Pytam.


I'm only human after all
Don't put the blame on me

fb27f164da49488373ded6f5f1caeb67.gif
tumblr_nn6vk3fzDq1u41vwvo2_500.gif

Offline

#575 2016-05-13 00:18:33

Briss Velles
Echo
Dołączył: 2016-03-31
Liczba postów: 732
Klasa: Źli
Windows 8.1Chrome 50.0.2661.94

Odp: Centrum miasta

Odwracam się, a włosy wpadają mi do oczu ale nie zawracam sobie głowy aby je odgarnąć.
Przygryzam dolną wargę.
- Mam lepsze wyjście? - pytam unosząc brwi. Rozglądam się. - No tak. Mogę w sumie tu zostać i poczekać... - uginają się pode mną kolana.
Cała się rozsypuje. Nie chcę tego. Chcę znów być taka jaka byłam. Nic nie czuć i myśleć tylko o sobie i siostrze. I nie przejmować się niczym innym.
Czy kiedykolwiek uda mi się odzyskać choć okruch z tamtych czasów?


Lepiej żeby mnie nienawidzili takim, jaki jestem, niż kochali kogoś, kim nigdy nie będę.

tumblr_mch49xDARz1rb4y31o4_250.gif

Offline

Użytkowników czytających ten temat: 0, gości: 1
[Bot] ClaudeBot

Stopka

Forum oparte na FluxBB

Darmowe Forum
dane demograficzne NextInfo reputacja marki | zarządzanie najmem Szczecin | studnie głębinowe jasło | regały wysokiego składowania