Eliminacje. To już nie zabawa. W pogoni za władzą i miłością wszyscy są zdolni do najróżniejszych czynów. Nie zawsze są one dobre. Czasem w człowieku budzą się najgorsze instynkty...
Nie jesteś zalogowany na forum.
Pokręciłam głową.
- Mogę to robić za każdym razem kiedy się spotykamy gwardzistę Sharpe - uśmiechnęłam się. - Szczerze mówiąc... nie chciałam przychodzić. Gdyby nie było to związane z eliminacjami pewnie zostałabym w pokoju... - wyznałam cicho.
"Miłość to nagroda otrzymana bez zasług."
Offline
Kiedy Fabian znika w tłumie znów odnajduję wzrokiem Delilah.
- Del - mówię podchodząc do dziewczyny. - Masz zamiar wszystkich zamrozić spojrzeniem? - pytam przyglądając jej się chwilę.
Czasem trzeba wyciszyć bicie serca,
by usłyszeć czyjeś kroki w naszym świecie samotności.
Offline
Dens bijaczys
https://www.youtube.com/watch?v=UzuIKEnxTkE
Offline
- I zmarnowała byś... by panienka taką okazję? - pytam szybko się poprawiając.
"Miłość bez granic – to życie bez końca."
Offline
Rzucam Carmen spojrzenie spod zmarszczonych brwi.
- Możliwe - mówię zimno. - Lepiej uciekaj.
And the fear of falling in love with somebody - I realized - is itself already silent love.
Offline
Marszczę nos.
- Co się stało? - pytam. - Zły dzień? - dopytuję rozbawiona. - Wstałaś lewą nogą?
Czasem trzeba wyciszyć bicie serca,
by usłyszeć czyjeś kroki w naszym świecie samotności.
Offline
Dostrzegam Gabriellę przebraną za Daisy. Stoi samotnie pod ścianą. Podchodzę do niej z uśmiechem
-Pięknie to wszystko zorganizowalas
Offline
Uśmiecham się szeroko.
- Nie. Po prostu nie chce mi się z tobą gadać - staram się mówić miłym głosem, ale końcówka zdania wychodzi jak warknięcie.
And the fear of falling in love with somebody - I realized - is itself already silent love.
Offline
Westchnęłam.
- Widzi pan, na tych balach czuję się... dziwnie nie swojo... Nie pasuje tu i widzę tu chyba najbardziej przy tych okazjach - mówię. Tak strasznie chciałabym się do niego przytulić. Ale nie tutaj.
"Miłość to nagroda otrzymana bez zasług."
Offline
Wywracam oczami.
- Zdjęcie? - pytam unosząc brew. - Serio. Nie chcesz ze mną rozmawiać przez głupie zdjęcie? - dopytuję nieco zdenerwowana.
Czasem trzeba wyciszyć bicie serca,
by usłyszeć czyjeś kroki w naszym świecie samotności.
Offline
Uhuu, party hard /smell the sarcasm/
https://www.youtube.com/watch?v=KaUCsp8EHjA
Ostatnio edytowany przez Gregory (2016-08-31 22:27:56)
Offline
- Dziękuję, ty również się przełożyłeś panie organizatorze.- uśmiecham się.- Dzieci były wprost wniebowzięte mogąc zobaczyć księżniczkę i księcia na żywo.
Offline
Wzruszam ramionami.
- Co mi tam do tego? To twoje randki z księciem Fabianem. Mi nic do tego, co on robi - mówię tylko.
And the fear of falling in love with somebody - I realized - is itself already silent love.
Offline
- Och, nonsens - zaprzeczam. - Tylko panienka tak myśli - mówię. - Na prawdę idealnie wyglądasz - dodaję szeptem.
"Miłość bez granic – to życie bez końca."
Offline
- To co się dzieje?
Opieram jedną dłoń na biodrze i czekam na jej odpowiedz.
Czasem trzeba wyciszyć bicie serca,
by usłyszeć czyjeś kroki w naszym świecie samotności.
Offline
Uśmiecham się na to wspomnienie.
-A samo przyjęcie... dekoracje, jedzenie, to wszystko... naprawdę się postarałaś- mówię.
Offline
- O nic - syczę.
Nie powinnam się na nią wściekać. To nie jej wina, że jest lepsza i tyle.
- Po prostu... - Waham się. Przygładzam sukienkę. - Chyba po prostu odejdę. Książę pewnie mnie puści do domu. Tak mi się zdaje - mamroczę ostatnie zdanie.
And the fear of falling in love with somebody - I realized - is itself already silent love.
Offline
- To naprawdę nic takiego.- macham ręką.- Przynajmniej wreszcie miałam jakieś zajęcie, nie nudziłam się.- uśmiecham się.
Offline
Pochyliłam głowę lekko się czerwieniąc.
- Przestań już... - szepczę. Uspokajam się i wracam spojrzeniem na Kennetha. - Mam zbyt wiele powodów by to potwierdzić.
"Miłość to nagroda otrzymana bez zasług."
Offline
-I nie powiedzialas nic kandydatkom. Lily nie wiedziała, że to ty byłaś organizatorką.
Wielu rzeczy mógłbym się po Gabrielli spodziewać, ale zdecydanie nie tego, że będzie taka skromna. Cały czas mnie zaskakuje.
Offline
Wchodzę na salę balową i rozglądam się. Mam całkiem dobry humor. Tak dobry, że chyba doniosę na którąś z kandydatek. Tylko, żeby wyłapać, która robi coś niezgodnego z tym, co uważa królowa. Staję pod ścianą.
I spoke to God today and she said that she's ashamed
What have I become? What have I done?
Offline
Połamania nóg czy coś
https://www.youtube.com/watch?v=sWVD7WfpdgA
Offline
Wytrzeszczam oczy.
- Zaraz... - Kręce głową. - Chcesz zrezygnować? - pytanie ledwo przechodzi mi przez gardło.
Cieszyła bym się chyba z każdej kandydatki, która chce zrezygnować. Z każdej oprócz Delilah.
Czasem trzeba wyciszyć bicie serca,
by usłyszeć czyjeś kroki w naszym świecie samotności.
Offline
- Nie rozmawiają ze mną, a poza tym i jak by nie uwierzyły, że to mój pomysł.- wzruszam ramionami.- Najważniejsze, że ty mi wierzysz.- uśmiecham się.
Offline
Kiwam głową. Kątem oka zauważam naszego "ulubionego gwardzistę". Wyprostowuję się i odkładam kieliszek.
- Tak. Ale jeśli chcesz wygrać, teraz bądź damą, bo gwardzista dupek rozgląda się po sali - mówię półszeptem.
And the fear of falling in love with somebody - I realized - is itself already silent love.
Offline