Wybrane

Eliminacje. To już nie zabawa. W pogoni za władzą i miłością wszyscy są zdolni do najróżniejszych czynów. Nie zawsze są one dobre. Czasem w człowieku budzą się najgorsze instynkty...

Nie jesteś zalogowany na forum.

Ogłoszenie

Witam wszystkich bardzo serdecznie! Proszę dodanie zdjęcia swojej postaci jako avatara/ zdj profilowe oraz proszę aby loginem było imię i nazwisko kandydatki. Pozdrawiam

#101 2016-09-14 23:28:06

Fabian Castell
Książę Illei
Skąd: Angeles
Dołączył: 2016-03-27
Liczba postów: 1,032
Klasa: 1
Wiek: 18
AndroidChrome 38.0.2125.102

Odp: Skrzydło szpitalne

-Nie, przecież dopilnowałbym, żeby było bez orzechów...
To naprawdę... dziwne. I zwyczajny "przypadek" staje się malo prawdopodobny...


giphy.gif

Offline

#102 2016-09-14 23:31:05

Carmen Dawson
Kandydatka
Skąd: Dominica
Dołączył: 2016-03-23
Liczba postów: 1,038
Klasa: 2
Wiek: 17
Windows 8.1Chrome 52.0.2743.116

Odp: Skrzydło szpitalne

- Ktoś to zrobił specjalnie? - pytam chyba bardziej sama siebie. Wzdycham cicho i zamykam oczy. - Na prawdę wolałam chyba opcję z pomyłką w kuchni... - dodaję, przykładając chłodną dłoń do czoła.


Cza­sem trze­ba wy­ciszyć bi­cie ser­ca,
by usłyszeć czy­jeś kro­ki w naszym świecie samotności.

tumblr_od9jtyMtXw1vrzep8o1_250.gif

Offline

#103 2016-09-14 23:34:00

Fabian Castell
Książę Illei
Skąd: Angeles
Dołączył: 2016-03-27
Liczba postów: 1,032
Klasa: 1
Wiek: 18
AndroidChrome 38.0.2125.102

Odp: Skrzydło szpitalne

-Sprawdzę to dokładnie, obiecuję- pochylam się do niej blizej- A ty musisz teraz odpoczywać, okay?


giphy.gif

Offline

#104 2016-09-14 23:42:03

Carmen Dawson
Kandydatka
Skąd: Dominica
Dołączył: 2016-03-23
Liczba postów: 1,038
Klasa: 2
Wiek: 17
Windows 8.1Chrome 52.0.2743.116

Odp: Skrzydło szpitalne

- Nie mam zamiaru się stąd ruszać - odpowiadam. Czuje jego ciepły oddech na policzku, łaskocze mnie. - Na razie. Pewnie wieczorem wszystko będzie prawie w normie. - Krzywię się nieco. - Pewnie masz dużo pracy, co nie? Nie możesz tu siedzieć - wywracam oczami.
Chciałabym aby został... Ale przecież nie będę go o to prosiła. Zawsze kiedy coś takiego się zdarzało był Matt. Zawsze siedział przy łóżku i czekał aż będę mogła wyjść ze szpitala. Teraz go nie ma, a ja czuje dziwną pustkę, którą chce czymś zapełnić.


Cza­sem trze­ba wy­ciszyć bi­cie ser­ca,
by usłyszeć czy­jeś kro­ki w naszym świecie samotności.

tumblr_od9jtyMtXw1vrzep8o1_250.gif

Offline

#105 2016-09-14 23:47:54

Fabian Castell
Książę Illei
Skąd: Angeles
Dołączył: 2016-03-27
Liczba postów: 1,032
Klasa: 1
Wiek: 18
AndroidChrome 38.0.2125.102

Odp: Skrzydło szpitalne

Kręcę głową stanowczo.
-Przed chwilą praktycznie walczyłaś o życie i,myślisz, ze teraz pójdę? Chocbym miał jutro organizować tu kongres międzynarodowy, nie zostawiłbym cię w takim stanie. Zostanę- delikatnie sciskam jej rękę.


giphy.gif

Offline

#106 2016-09-14 23:52:20

Carmen Dawson
Kandydatka
Skąd: Dominica
Dołączył: 2016-03-23
Liczba postów: 1,038
Klasa: 2
Wiek: 17
Windows 8.1Chrome 52.0.2743.116

Odp: Skrzydło szpitalne

Uśmiecham się tak jak bym właśnie coś wygrała. Jak bym jako pierwsza dobiegła do mety i właśnie stawała na podium. Nie, to zdecydowanie coś więcej. To uczucie przepełnia mnie całą.
- W sumie to jestem wykończona - przyznaję, odwzajemniając delikatny uścisk dłoni. - Ta sytuacja jest okropna - mówię po chwili. - Ale to się czasem zdarza, przyzwyczaiłam się.


Cza­sem trze­ba wy­ciszyć bi­cie ser­ca,
by usłyszeć czy­jeś kro­ki w naszym świecie samotności.

tumblr_od9jtyMtXw1vrzep8o1_250.gif

Offline

#107 2016-09-14 23:57:29

Fabian Castell
Książę Illei
Skąd: Angeles
Dołączył: 2016-03-27
Liczba postów: 1,032
Klasa: 1
Wiek: 18
AndroidChrome 38.0.2125.102

Odp: Skrzydło szpitalne

- Pamiętasz jak to było za pierwszym razem? Kiedy się dowiedziałas, że jesteś uczulona?
Może chociaż rozmowa pozwoli jej na chwilę zapomnieć


giphy.gif

Offline

#108 2016-09-15 00:09:10

Carmen Dawson
Kandydatka
Skąd: Dominica
Dołączył: 2016-03-23
Liczba postów: 1,038
Klasa: 2
Wiek: 17
Windows 8.1Chrome 52.0.2743.116

Odp: Skrzydło szpitalne

Kiwam lekko głową.
- Średnio. Byłam mała, a alergia na początku była łagodniejsza. Po zjedzeniu czekolady dostawałam wysypki - wzruszam lekko ramionami. - Tak mówili rodzice - dodaje. - A pierwszy atak miałam chyba około trzech lat. Pamiętam tylko tyle, że strasznie się wystraszyłam i spanikowałam. A potem szpital. - Biorę głęboki oddech. - Zapłakaną twarz matki. - Nagle w mojej głowie pojawia się jej twarz, wyraźna. Jej oczy dokładnie obserwują każdy mój ruch... Są zmartwione, wystraszone i załamane i wiele innych uczuć, których nie jestem w stanie odczytać. Czemu teraz? Mrugam oczami w których pojawiają się łzy i je tłumię. - Rozmazane sylwetki i głosy. Ale nic poza tym - kończę, przełykając głośno ślinę.


Cza­sem trze­ba wy­ciszyć bi­cie ser­ca,
by usłyszeć czy­jeś kro­ki w naszym świecie samotności.

tumblr_od9jtyMtXw1vrzep8o1_250.gif

Offline

#109 2016-09-15 00:19:08

Fabian Castell
Książę Illei
Skąd: Angeles
Dołączył: 2016-03-27
Liczba postów: 1,032
Klasa: 1
Wiek: 18
AndroidChrome 38.0.2125.102

Odp: Skrzydło szpitalne

-To zruzumiale, przecież to było tak dawno...- zauważam łzy w jej oczach. Ale nie płacze. Nie Carmen- Car... juz jest e porządku. Juz wszystko będzie dobrze- gładzę wolną dłonią jej policzek.
Nie mam juz opatrunku, a dzięki wszystkim maściom blizna nie wygląda tak strasznie... Ale to nie zmienia faktu, ze nie mam  kawałka dłoni. Czuję się z tym... dziwnie


giphy.gif

Offline

#110 2016-09-15 00:28:04

Carmen Dawson
Kandydatka
Skąd: Dominica
Dołączył: 2016-03-23
Liczba postów: 1,038
Klasa: 2
Wiek: 17
Windows 8.1Chrome 52.0.2743.116

Odp: Skrzydło szpitalne

- Wiem - mówię jedynie.
Przymykam powieki i przez chwilę jedynie korzystam z chwili. Z tego, że jest obok, że mnie dotyka.
- Czasem mam takie napady wspomnień - śmieje się cicho, próbując uśmiechnąć ale wychodzi z tego bardziej grymas. - Są takie... Niespodziewane i chyba to najbardziej mi w nich przeszkadza. Wolała bym o nich wiedzieć aby to tak we mnie nie uderzało - słowa wylewają się ze mnie szybko, nie wiem nawet dlaczego. Nawet nie chciałam tego mówić, to było silniejsze ode mnie.


Cza­sem trze­ba wy­ciszyć bi­cie ser­ca,
by usłyszeć czy­jeś kro­ki w naszym świecie samotności.

tumblr_od9jtyMtXw1vrzep8o1_250.gif

Offline

#111 2016-09-15 00:43:01

Fabian Castell
Książę Illei
Skąd: Angeles
Dołączył: 2016-03-27
Liczba postów: 1,032
Klasa: 1
Wiek: 18
AndroidChrome 47.0.2526.83

Odp: Skrzydło szpitalne

-Ja tez - mówię, patrząc gdzieś w dal. Natrafiam na nierozumiejące spojrzenie Carmen- Ja też tak mam- wyjaśniam- Ostatnio już rzadziej niż wcześniej, ale to nadal...
Śmierć ojca. Andrea po jego pogrzebie. Asteya w wannie pełniej krwi. Pole bitwy pełne krwi i ofiar. Ataki, setki, tysiące ataków.
Wiele widziałem i zdecydowanie za dużo pamiętam


giphy.gif

Offline

#112 2016-09-15 01:35:10

Carmen Dawson
Kandydatka
Skąd: Dominica
Dołączył: 2016-03-23
Liczba postów: 1,038
Klasa: 2
Wiek: 17
Windows 8.1Chrome 52.0.2743.116

Odp: Skrzydło szpitalne

W tym momencie dosłownie widzę jak obrazy przeskakją w jego oczach, jak wspomnienia przez nie przepływają. Jego oczy ciemnieją, pogrążając się w smutku jednocześnie zachowując spokój ale nic więcej się nie zmienia, a już po chwili i one wracają do normalności. Przyglądam mu się zaciekawiona jak bym dopiero pierwszy raz w życiu go widziała.
Kiedyś słyszałam, że oczy odzwierciedlają naszą duszę... Ale dopiero teraz to zrozumiałam.


Cza­sem trze­ba wy­ciszyć bi­cie ser­ca,
by usłyszeć czy­jeś kro­ki w naszym świecie samotności.

tumblr_od9jtyMtXw1vrzep8o1_250.gif

Offline

#113 2016-09-15 22:25:22

Fabian Castell
Książę Illei
Skąd: Angeles
Dołączył: 2016-03-27
Liczba postów: 1,032
Klasa: 1
Wiek: 18
WindowsChrome 42.0.2311.135

Odp: Skrzydło szpitalne

Patrzę jej w oczy i słyszę naszą rozmowę, która nigdy nie została wypowiedziana. Rozmowę, której nikt nie zapisze, bo słowa nie potrafią jej ująć. Nasze oczy mówią, choć nie padają słowa. Jesteśmy ciszą, jesteśmy hałasem i tylko trwamy w bezruchu, pełni zrozumienia. Po prostu zrozumienia.


giphy.gif

Offline

#114 2016-09-15 22:33:51

Carmen Dawson
Kandydatka
Skąd: Dominica
Dołączył: 2016-03-23
Liczba postów: 1,038
Klasa: 2
Wiek: 17
Windows 8.1Chrome 52.0.2743.116

Odp: Skrzydło szpitalne

Nie wiem jak długo tkwimy w bezruchu jedynie wpatrując się w siebie. W którymś momencie wypuszczam powietrze z płóc, nawet nie wiedziałam, że wstrzymywałam oddech. Jednak dalej nic nie mówię, wpatrzona w Fabiana.
Zaciekawiona próbuję dostrzec coś w jego oczach ale wszystko co w nich wcześniej wiedziałam przygasło. Dopiero po chwili zdaje sobie sprawę, że on robi dokłanie to samo co ja.
Po pomim ciele przechodzi dreszcz. Nie chce aby to robił, uświadamamam sobie. Nie potrzebuje litości ani współczucia. Nie chce aby widział mnie.
Gwałtownie mrugam powiekami, przerywając tą chwilę. Coś sie teraz stało ale nie jestem dokładnie pewna co. I chyba nie chce wiedzieć. Wysuwam dłoń z uścisku dłoni Fabiana.


Cza­sem trze­ba wy­ciszyć bi­cie ser­ca,
by usłyszeć czy­jeś kro­ki w naszym świecie samotności.

tumblr_od9jtyMtXw1vrzep8o1_250.gif

Offline

#115 2016-09-15 22:57:20

Fabian Castell
Książę Illei
Skąd: Angeles
Dołączył: 2016-03-27
Liczba postów: 1,032
Klasa: 1
Wiek: 18
AndroidChrome 47.0.2526.83

Odp: Skrzydło szpitalne

A wtedy ona mruga i odwraca wzrok.
-Czemu to robisz?- pytam praktycznie bezgłośnie- Czemu ciągle przede mną uciekasz, Carmen?


giphy.gif

Offline

#116 2016-09-15 22:58:49

Carmen Dawson
Kandydatka
Skąd: Dominica
Dołączył: 2016-03-23
Liczba postów: 1,038
Klasa: 2
Wiek: 17
Windows 8.1Chrome 52.0.2743.116

Odp: Skrzydło szpitalne

Marszczę brwi i lekko wydymam wargi.
- Uciekam? Nie ucikam od ciebie - zaprzeczam ale cały czas nie patrzę w jego stronę. Po prostu nie mogę.


Cza­sem trze­ba wy­ciszyć bi­cie ser­ca,
by usłyszeć czy­jeś kro­ki w naszym świecie samotności.

tumblr_od9jtyMtXw1vrzep8o1_250.gif

Offline

#117 2016-09-15 23:11:02

Fabian Castell
Książę Illei
Skąd: Angeles
Dołączył: 2016-03-27
Liczba postów: 1,032
Klasa: 1
Wiek: 18
AndroidChrome 47.0.2526.83

Odp: Skrzydło szpitalne

-Uciekasz, cały czas- każde słowo mówię tak powoli, jakbym nie był pewien, czy chcę mówić to na głos.
Dopuszczać to do siebie.
- Możemy rozmawiać, całować się, ale ty uciekasz. Przed prawdą, przed sobą samą. Jak mam cię pokochać, Carmen? Jak?


giphy.gif

Offline

#118 2016-09-15 23:20:30

Carmen Dawson
Kandydatka
Skąd: Dominica
Dołączył: 2016-03-23
Liczba postów: 1,038
Klasa: 2
Wiek: 17
Windows 8.1Chrome 52.0.2743.116

Odp: Skrzydło szpitalne

Sztywnieję. Czuje ciepło na policzkach. Nie, to nie jest ciepło. Mam wrażenie, że płoną one żywym ogniem. Uparcie patrzę się przed siebie, byle nie na niego. Przyciskam dłonie do piersi, niby w geście obrony.
Nie wiem dlaczego ale milczenie wydaje mi się w tej chili idealne. Przez chwilę rozważam zamknięcie oczu, może by pomyślał, że zasnęłam. Ale jednak tego nie robię. W ogóle nic nie robię. Próbuję się wyłączyć i nie słyszeć jego pytań, które cały czas rozbrzmiewają echem w mojej głowie, odbijając się od czaszki i powodując ból. Serce - ono przyspiesza. Bije za szybko i czuje to pod palcami.
W środku się cała gotuję, dygoczę, krzyczę i śmieje jednocześnie ale na zewnątrz nadal jestem jak skamieniała. I nadal milczę.


Cza­sem trze­ba wy­ciszyć bi­cie ser­ca,
by usłyszeć czy­jeś kro­ki w naszym świecie samotności.

tumblr_od9jtyMtXw1vrzep8o1_250.gif

Offline

#119 2016-09-15 23:25:09

Fabian Castell
Książę Illei
Skąd: Angeles
Dołączył: 2016-03-27
Liczba postów: 1,032
Klasa: 1
Wiek: 18
AndroidChrome 47.0.2526.83

Odp: Skrzydło szpitalne

-Nie rób tego, Carmen- nadal do niej mówię, ale mam wrażenie, że ona tylko zapada się coraz głębiej w siebie. Znika- Spójrz na mnie. Spójrz na mnie, Carmen.
Mam wrażenie, że ona powoli rozpływa się we mgle, a ja próbuję ją złapać. Ale jest tylko pustka.


giphy.gif

Offline

#120 2016-09-15 23:27:19

Carmen Dawson
Kandydatka
Skąd: Dominica
Dołączył: 2016-03-23
Liczba postów: 1,038
Klasa: 2
Wiek: 17
Windows 8.1Chrome 52.0.2743.116

Odp: Skrzydło szpitalne

- Jestem zmęczona, Fabian - mówię bezbarwnym głosem. - Daj mi odpocząć - dodaję.


Cza­sem trze­ba wy­ciszyć bi­cie ser­ca,
by usłyszeć czy­jeś kro­ki w naszym świecie samotności.

tumblr_od9jtyMtXw1vrzep8o1_250.gif

Offline

#121 2016-09-15 23:36:29

Fabian Castell
Książę Illei
Skąd: Angeles
Dołączył: 2016-03-27
Liczba postów: 1,032
Klasa: 1
Wiek: 18
AndroidChrome 47.0.2526.83

Odp: Skrzydło szpitalne

-Proszę, Carmen. Nie rób tego. Nie uciekaj, nie znikaj, nie udawaj nikogo. Proszę- nie przestaję patrzeć w jej oczy, ale nie dostrzegam w nich niczego.
Po raz pierwszy, jej oczy są po prostu puste


giphy.gif

Offline

#122 2016-09-15 23:42:29

Carmen Dawson
Kandydatka
Skąd: Dominica
Dołączył: 2016-03-23
Liczba postów: 1,038
Klasa: 2
Wiek: 17
Windows 8.1Chrome 52.0.2743.116

Odp: Skrzydło szpitalne

- Nie uciekam jestem... - kimś kogo penie i tak nie pokochasz. - Jestem zmęczona - upieram się. Zdaje sobie sprawę, że on wcale nie chce odpuszczać więc w końcu patrzę na niego. Posyła mi błagalne spojrzenie ale ja jedynie patrzę, nie reagując na nie. - Ktoś właśnie próbował mnie otruć, leże w szpitalu. Chce odpocząć, Fabian - mówię lekko marszcząc brwi. Moje serce nadal nie chce się uspokoić, tak samo jak miliardy myśli i głupie wspomnienia. Nagle czuje się strasznie przytłoczona - ja bym znajdowała się w pomieszczeniu pełnym ludzi i dla mnie już nie wystarczało  powietrza. - Sama - wyduszam z siebie.


Cza­sem trze­ba wy­ciszyć bi­cie ser­ca,
by usłyszeć czy­jeś kro­ki w naszym świecie samotności.

tumblr_od9jtyMtXw1vrzep8o1_250.gif

Offline

#123 2016-09-15 23:50:16

Fabian Castell
Książę Illei
Skąd: Angeles
Dołączył: 2016-03-27
Liczba postów: 1,032
Klasa: 1
Wiek: 18
AndroidChrome 47.0.2526.83

Odp: Skrzydło szpitalne

Chcę zostać. Wszystko we mnie chce zostać, odnaleźć tą Carmen, prawdziwą Carmen...
-Dobrze- mówię tak zimno, jak jeszcze nigdy się do niej nie zwracałem.
Patrzę jej w oczy jeszcze przez ułamek sekundy, niedostrzegalnie kręcę głową, a potem odwracam się i powoli idę do drzwi.
A w moich myślach panuje taki chaos...


giphy.gif

Offline

#124 2016-09-15 23:54:25

Carmen Dawson
Kandydatka
Skąd: Dominica
Dołączył: 2016-03-23
Liczba postów: 1,038
Klasa: 2
Wiek: 17
Windows 8.1Chrome 52.0.2743.116

Odp: Skrzydło szpitalne

Z trudem przełykam ślinę i obserwuję jak wychodzi.
Teraz na prawdę mam ochotę krzyczeć. Łapie za poduszkę i przyciskam ją do twarzy. Już mam zacząć się po prostu drzeć gdy z mojego gardła wydobywa się jedno słowo, które powoduje, że łzy frustracji zaczynają wypływać z pod moich powiek i od razu wsiąkać w poduszkę...
- Zostań...


Cza­sem trze­ba wy­ciszyć bi­cie ser­ca,
by usłyszeć czy­jeś kro­ki w naszym świecie samotności.

tumblr_od9jtyMtXw1vrzep8o1_250.gif

Offline

#125 2016-09-16 00:02:26

Fabian Castell
Książę Illei
Skąd: Angeles
Dołączył: 2016-03-27
Liczba postów: 1,032
Klasa: 1
Wiek: 18
AndroidChrome 47.0.2526.83

Odp: Skrzydło szpitalne

Odwracam się gwałtownie. Patrzę na nią. W ciszy. A potem podchodzę. Siadam na brzegu jej łóżka, i wkładam ręce pod jej plecy, unosząc ją tak, żeby siedziała. Przyciskami ją do siebie i gladze po włosach, nic nie mówiąc.


giphy.gif

Offline

Użytkowników czytających ten temat: 0, gości: 2
[Bot] ClaudeBot (2)

Stopka

Forum oparte na FluxBB

Darmowe Forum
studnie wiercone limanowa